wSumie.pl: "Superniania krzywdziła dzieci!", czyli cała prawda o znanej psycholog

Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

W końcu ktoś się odważył napisać prawdę o reality show, na którym wypromowała się Dorota Zawadzka - donosi portal wSumie.pl., powołując się na tekst w Tygodniku Powszechnym.

Naruszanie prawa dzieci do intymności, prowokowanie konfliktów, nieprzewidywanie konsekwencji, jakie w przyszłości może spowodować kaleczenie kruchej psychiki dziecka -

„Tygodnik Powszechny” poddaje surowej krytyce m.in. program „Superniania” prowadzony przez Dorotę Zawadzką.

Portal przypomina także słowa Karoliny Korwin Piotrowskiej dla tygodnika "Sieci" o "Superniani":

Wracając do kreowania TVN-owskich cele brytów od podstaw, powiem szczerze, że daje to czasem efekt uboczny w postaci tworzenia medialnych potworów.

- Kogo ma pani na myśli?

Klasycznym przykładem jest „Superniania”, czyli Dorota Zawadzka. To nieudane dziecko TVN. Ta osoba uwierzyła w swoją boskość. Zapadła na chorobę celebrycką. Myślę, że TVN bardziej trzyma na smyczy Kubę Wojewódzkiego, niż kontrolował „Supernianię”.

- W którym momencie „Superniania” wymknęła się spod kontroli?

Ja straciłam do niej szacunek podczas „Tańca z gwiazdami”, w którym wzięła udział. Przecierałam oczy ze zdumienia, widząc, co ta kobieta wyprawiała na swoim Facebooku. Opisywała kulisy programu, wyciągała największe brudy, chociaż w umowie miała zapisane zachowanie tajemnicy – standardowy zapis wszystkich telewizyjnych produkcji. Przekroczyła granicę, pisząc o tym, że Edyta Górniak wstrzyknęła sobie botoks. Wszyscy widzimy, co zrobiła sobie Górniak, kiedy jednak mówi o tym osoba, która chce być autorytetem, jest psychologiem, nie panią z „Magla…” tak jak ja, tylko idzie do Pipcińskich i mówi im, jak mają wychowywać pięcioletniego Jasia, to gruba przesada. Ja mówię o botoksie Górniak, bo to moja praca. Biorę głupi wywiad i go wyśmiewam. Ale nie próbuję uczyć ludzi, jak mają żyć. Zawadzka chciała uczyć, a jednocześnie stała się plotkarą, była nielojalna wobec koleżanek z planu, robiła kwasy. Pomyliły się jej światy. A media rzuciły się na nią jak szczerbaty na suchary, bo sama obaliła swój mit. Każdy z nas jest plotkarzem, ale nie każdy z nas chce być postrzegany jako naukowiec z autorytetem.

 

Cały artykuł o Dorocie Zawadzkiej do przeczytania tutaj.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.