Co kryje się pod ogłoszoną przez Przemysława Wiplera zapowiedzią budowy nowego ruchu politycznego? Według dziennika.pl, były poseł PiS wraca do „macierzy”, czyli w ramiona Janusza Korwin-Mikkego. Albo w ich pobliże.
O wspólnych planach polityków, którzy niegdyś blisko ze sobą współpracowali (Wipler był rzecznikiem UPR i dziennikarzem „Najwyższego Czasu”, opowiada JKM.
Tworzymy koalicję. Nie wiem, co będzie z wyborami do Parlamentu Europejskiego, ale na pewno będziemy współpracować w wyborach samorządowych i parlamentarnych
– twierdzi w dzienniku.pl Korwin-Mikke.
Jak zaznacza portal, sojusz powinien się wykrystalizować po wyborach do Parlamentu Europejskiego, a na razie trwają rozmowy, co do jego kształtu i programu.
Wśród zaproszonych do rozmów wymienia [JKM] zarówno PJN, ruch Zmieleni.pl Pawła Kukiza, część działaczy ruchu narodowego, jak i … Jarosława Gowina z PO
– relacjonuje dziennik.pl.
Wipler był członkiem UPR, ale uległ złudzeniu, że może realnie coś zrobić w PiS. Na szczęście tych złudzeń się pozbył. Na polskiej scenie politycznej jest dziś miejsce na ugrupowanie prawicowe z liberalnymi hasłami na sztandarach
– zagrzewa do boju Korwin-Mikke.
Według portalu, jego rola w planowanym przedsięwzięciu może być jednak mocno ograniczona.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Wipler będzie starał się odsunąć kontrowersyjnego polityka na bezpieczną pozycję "duchowego lidera" nowej formacji
– pisze dziennik.pl.
Portal cytuje też innego potencjalnego sojusznika Wiplera, Pawła Kowala z PJN:
Będę go zachęcał do współpracy. Teraz czeka go dwa trzy dni w blasku fleszy, a potem - wiemy to z doświadczenia - zacznie się bardzo nieprzyjemny czas wyjścia ze skorupki na zimno i deszcz.
JKUB/dziennik.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/158918-b-szef-upr-duchowym-liderem-wiplera-korwin-mikke-tworzymy-koalicje-wipler-plus-jkm-rowna-sie-zimno-i-deszcz