Aż 14 wniosków o uchylenie immunitetu poselskiego w związku z wykroczeniami drogowymi wpłynęło do Sejmu od początku 2013 roku - podaje rmf24.pl. Opiniująca wnioski Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich nie przewiduje ich rozpatrzenia wcześniej, niż po wakacjach.
Bilans samego stycznia wprawia w osłupienie - aż 15 parlamentarzystów złamało przepisy drogowe, w sumie dostali 20 mandatów, za które oczywiście nie zapłacili, bo chroni ich immunitet.
Niechlubnym rekordzistą jest poseł Ruchu Palikota Wojciech Penkalski, jego dotyczą aż cztery z czternastu wniosków złożonych w Sejmie przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego i policję. Poseł Penkalski przekracza prędkość notorycznie (nawet o 72 kilometry na godzinę), co nie przeszkadza mu w uczestniczeniu w pracach Parlamentarnego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Ale to, warto przypomnieć, nie jedyny konflikt z prawem w wykonaniu pana posła. W przeszłości Wojciech Penkalski był karany za pobicie, groźby bezprawne wobec świadka i wymuszenie rozbójnicze, łącznie przez ponad dwa lata odbywał karę pozbawienia wolności. Wyszedł w 2003 roku.
źródło: rmf24.pl/Wuj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/152878-posel-wojciech-penkalski-notorycznie-lamie-prawo-jezdzi-jak-szalony-ale-mandatow-nie-placi-wiadomo-immunitet