W poniedziałek wieczorem w Warszawie odbyło się spotkanie Paula Camerona z grupą zaproszonych dziennikarzy. W spotkaniu uczestniczyło kilkanaście osób w tym moja małżonka Anna Wasiukiewicz, która z wykształcenia jest psychologiem i której relację poniżej przytaczam:
W tych dniach po raz kolejny przyjechał do Polski Paul Cameron, amerykański psycholog, który od lat prowadzi badania na temat homoseksualizmu. Jest on najbardziej chyba znienawidzonym przez gejowskie lobby naukowcem na świecie. Także w Polsce znajduje się zwykle grono oburzonych jego przyjazdem i głoszonymi poglądami. W 2009 roku pod naciskiem pewnych grup, związanych między innymi ze środowiskiem Gazety Wyborczej, władze uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego odwołały planowany wykład doktora. Cameron wydaje się nie przejmować nagonką na jego osobę. Twierdzi, że „oni" nie mają żadnych argumentów, podczas, gdy za nim stoją fakty udowodnione naukowo.
Dr Cameron od wielu lat próbuje obalić tezę, lansowaną przez środowiska gejowskie, że homoseksualiści nie różnią się niczym od heteroseksualistów. Takie przekonanie jest lansowane od lat pięćdziesiątych i ma swoje źródło w badaniach dr Evelyn Hooker (1957). Przebadała ona dwie trzydziestoosobowe grupy, homo i hetero seksualnych mężczyzn. Zastosowała wiele testów psychologicznych i oddała je do oceny niezależnym, niewtajemniczonym w temat badań psychologom. Okazało się, że pomiędzy obiema grupami nie ma istotnych różnic, a psychologowie nie potrafili określić, którzy badani byli homoseksualistami. Badanie to stało się podstawą do wykreślenia przez American Psychiatric Assosiation homoseksualizmu z listy zaburzeń i patologii psychicznych. W dalszej konsekwencji homoseksualizm przestał być traktowany jako choroba przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).
Dr Cameron, niezależnie od arbitralnej decyzji WHO, nadal uważa homoseksualizm za patologię, a nawet podejmuje się jej leczenia. Jego zdaniem, jeżeli jakieś zjawisko ma wpływ na skrócenie długości życia, to jest to zjawisko patologiczne, analogiczne do palenia papierosów czy alkoholizmu. Badania, które przeprowadził zdają się potwierdzać tę tezę. Analizując nekrologi ukazujące się w czasopismach gejowskich, Cameron doszedł do wniosku, że średnia długość życia osób homoseksualnych jest znacznie krótsza niż w przypadku osób hetroseksualnych. Średnia długość życia homoseksualnych mężczyzn to 52 lata, a kobiet 56 lat. Podobne wyniki uzyskano także z analizy grupy transseksualistów. Zdaniem doktora homoseksualiści umierają wcześniej ze względu na tryb życia jaki prowadzą. Narażają się oni częściej na choroby przenoszone drogą płciową, AIDS, częściej popełniają samobójstwa i bywają ofiarami morderstw.
Dr Cameron obala w swoich badaniach jeszcze jeden mit, lansowany przez środowiska gejowskie, że dzieci wychowywane przez homoseksualistów nie różnią się od innych dzieci, oraz że nie jest ważne kto wychowuje tylko jak to robi. Dr Cameron przeprowadził analizę porównawczą spraw rozwodowych toczących się przed sądem. Wziął pod uwagę sprawy, w których jedno z rodziców okazało się w trakcie pożycia homoseksualne. W 97% analizowanych przypadków rodzic homoseksualny lub jego środowisko był odpowiedzialny za różnego rodzaju szkody wyrządzane dzieciom. Najczęściej zgłaszane było zaniedbywanie, presja emocjonalna, a także uwiedzenie. Z analizowanych danych wynikało także, że homoseksualni rodzice częściej wchodzili w konflikt z prawem. Zdaniem Camerona uzyskane dane dowodzą niezbicie, że rodzice homoseksualni mają zły wpływ na dzieci. Z innych analiz porównawczych wynika, że dzieci mające przynajmniej jednego rodzica, deklarującego się jako homoseksualista mają wiele problemów w dzieciństwie i w życiu dorosłym. Osoby wywodzące się z takich rodzin trudniej radzą sobie w życiu, częściej pozostają bez zatrudnienia, angażują się w przestępczość, częściej zapadają na depresję i myślą o samobójstwie. Sami także częściej deklarują się jako homoseksualiści.
Prezentując wyniki swoich badań dr Cameron naraża się często na krytykę i odrzucenie w środowiskach naukowych opanowanych często przez lobby gejowskie. Bywa ostro krytykowany, a wyniki jego badań podważane jako nierzetelne i nienaukowe. Podobne jednak zarzuty ostatnio zostały sformułowane w odniesieniu do wspomnianych na wstępie badań Evelyn Hooker. W Oxfordzie opublikowano negację tych badań, co dr Cameron uważa za światełko w tunelu i ma nadzieję na zmianę naukowego podejścia do problemu homoseksualizmu.
CZYTAJ TAKŻE: Co grozi dzieciom wychowanym przez homoseksualistów? Miażdżący raport amerykańskiego socjologa
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/142571-cameron-w-warszawie-jest-on-najbardziej-chyba-znienawidzonym-przez-gejowskie-lobby-naukowcem-na-swiecie