Roman Polański wśród najbardziej poszukiwanych Polaków! Interpol wciąż ściga reżysera m.in. za przestępstwa seksualne

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Serwis Interpolu
Fot. Serwis Interpolu

Znany reżyser Roman Polański, od lat unikający odpowiedzialności za wykorzystanie seksualne nieletniej w Stanach Zjednoczonych, wciąż jest poszukiwany przez Interpol. Organizacja na swojej oficjalne stronie internetowej umieszcza reżysera wśród najbardziej poszukiwanych Polaków.

Na stronie interpol.int w zakładce "Wanted Persons" znajduje się adnotacja, że każdy, kto zna miejsce pobytu Polańskiego powinien się zgłosić do lokalnej policji.

Polański jest bowiem podejrzewany o: przestępstwo przeciwko dzieciom, przestępstwo seksualne, przestępstwa związane z narkotykami. W serwisie znajduje się również adnotacja, że krajem ścigającym Polańskiego są Stany Zjednoczone. W opisie reżysera czytamy, że ma 79 lat, 1 metr 65 centymetrów wzrostu, waży 63 kilogramy i ma brązowe oczy oraz włosy.

Polański został umieszczony w bazie Interpolu w związku z gwałtem dziecka. Czynu tego dopuścił się w latach 70. w Stanach Zjednoczonych. W 1978 roku reżyser został oskarżony o zgwałcenie 13-letniej dziewczynki. Polański przyznał się do stosunków seksualnych z nieletnią, a potem uciekł ze Stanów Zjednoczonych do Paryża. Organy ścigania wydały za nim wtedy list gończy. Polański od tego czasu ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości. Od 1978 roku nie był w USA, nawet gdy otrzymał Oscara.

Sprawa Polańskiego znów stała się głośna gdy w 2009 roku został zatrzymany na lotnisku w Zurychu. Został osadzony w areszcie domowym na czas procedowania nad wnioskiem USA o ekstradycję do USA. Ostatecznie władze Szwajcarii nie zgodziły się na wydanie Polańskiego Amerykanom. Adwokat Polańskiego składał kilkakrotnie w USA wnioski o umorzenie sprawy przeciwko reżyserowi. O to samo wnosiła dorosła dziś ofiara reżysera. Jednak sąd odrzucał wniosek, motywując to m.in. koniecznością stawienia się Polańskiego przed wymiarem sprawiedliwości w Stanach Zjednoczonych. Na przyjazd do USA nie godził się Polański.

W czasie procedowania nad wnioskiem o ekstradycję Polańskiego do USA artyści, również polscy wydawali wiele oświadczeń, w których żądali odstąpienia od ścigania reżysera. Również przedstawiciele polskiego rządu, w tym Radosław Sikorski wyrażał poparcie dla reżysera, oskarżonego o pedofilię.

Sprawa gwałtu na nieletniej Amerykance może nie być jedynym problemem dla Polańskiego. W 2010 roku angielska aktorka Charlotte Lewis również wystąpiła z publicznym oskarżeniem przeciwko reżyserowi. Według jej relacji jako 16-latka została wykorzystana przez polskiego reżysera podczas przygotowań do kręcenia filmu Piraci. Do zdarzenia miało dojść w apartamencie Polańskiego w Paryżu.

Polański do dziś jest poszukiwany przez Interpol. Jednak wątpliwe, by polski rząd się tym przejmował. W 2010 roku Prokuratura Generalna wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że "wydanie przez władze polskie Romana Polańskiego innemu Państwu jest niemożliwe". Wymiar sprawiedliwości uznał, że skoro sprawa się przedawniła, nie ma możliwości ekstradycji.

Polański jest więc bezpieczny. Polska, choć należy do Interpolu, nie zamierza pomagać w ściganiu reżysera oskarżonego o gwałty na nieletnich.

KL

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych