Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", przystanek kolejowy we Włoszczowej okazał się "strzałem w dziesiątkę". Czyli - dodaje dziennik - śp. Przemysław Gosiewski miał rację!
Jak przypomina gazeta:
Kiedy padł pomysł zbudowania przystanku we Włoszczowie, Przemysław Gosiewski, który mocno popierał ten plan, był odsądzany od czci i wiary. Dzisiaj okazuje się, że nieżyjący już polityk PiS miał rację. Liczba pasażerów we Włoszczowie stale rośnie, a kolejarze chcą budować kolejny przystanek na Centralnej Magistrali Kolejowej.
Maciej Dutkiewicz z PKP Polskich Linii Kolejowych potwierdza:
Włoszczowa-Północ sprawdza się jako przystanek kolejowy. Tym pociągom TLK i IR nikt nie kazał się we Włoszczowie zatrzymywać. Robią to, bo jest popyt na przewozy.
Rośnie sprzedać biletów. W 2009 roku PKP Intercity w 2009 r. sprzedawało na tej stacji średnio 33 bilety miesięcznie. Dziś to prawie 30-krotnie więcej. A to dane tylko jednego przewoźnika.
Spora w tym zasługa faktu, że od 2006 r. parking przy PKP Włoszczowa zamienił się w nieformalny obiekt Park & Ride, na którym auta zostawiają pasażerowie z miejscowości w promieniu 50 km.
Ta stacja to dla nas okno na świat. Dzięki niej szybko można się stąd dostać do Warszawy, Krakowa, Katowic – twierdzi burmistrz Włoszczowy Bartłomiej Dorywalski.
Co potwierdza, że bez inwestycji w infrastrukturę, polska lokalna zostanie skazana na wymieranie.
Sil
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/130439-przystanek-kolejowy-we-wloszczowej-okazal-sie-strzalem-w-dziesiatke-sp-przemyslaw-gosiewski-mial-racje