Wygląda na to, że red. Jędrysik straciła pracę w "Wyborczej" przez nas. Bo to my apelowaliśmy by dodać tam kobiet do szefostwa

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Szczerze mówiąc, nie jest dobrze. Tak dużego kaca moralnego nie mieliśmy nigdy. Ale by w pełni zrozumieć dlaczego, prosimy o zapoznanie się z tym świeżutkim cytatem ze strony Press.pl:

Gazeta Wyborcza" rozstaje się z kilkoma wieloletnimi pracownikami.
Pięcioro wieloletnich pracowników odchodzi z "Gazety Wyborczej" (Agora SA). Firma rozstaje się m.in. z Piotrem Wójcikiem, Weroniką Kostyrką, Miładą Jędrysik.
Jarosław Kurski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "GW", nie chciał rozmawiać o rozstaniach z wieloletnimi pracownikami.

A teraz przypomnijmy, że 30 sierpnia 2011 roku napisaliśmy iż coś niedobrego dzieje się z "Gazetą Wyborczą". Panie zatrudnione w redakcji są najwyraźniej sfrustrowane i nieszczęśliwe. Przypomnieliśmy, że red. Miłada Jędrysik napisała na stronie Wyborcza.pl, recenzując tygodnik "Uważam Rze":

Cały dział krajowy jest obsługiwany przez panów. Kobieta jest główną bohaterką - negatywną - tylko jednego z czołowych artykułów. To minister edukacji Katarzyna Hall.

Czepiam się, oczywiście. Bo przecież "Uważam rze" świetnie się sprzedaje i tylko zawistni "oni", jak pisze któryś z braci Karnowskich, nie mogą tego sukcesu przełknąć. Ale może sukces byłby większy, gdyby tak nie lekceważyć potrzeb i zainteresowań połowy potencjalnych czytelników, upominając się np. o pamięć historyczną nie tylko o bohaterskim kapitanie Raginisie, ale o cichym heroizmie kobiet II wojny światowej, wdów po tych zabitych kapitanach, które musiały utrzymać rodzinę w czasie okupacji.

I Jędrysik puentowała - to pismo dla mężczyzn, robione przez mężczyzn. Dowodziliśmy, że to nieprawda, bo w tygodniku tym publikuje wiele wspaniałych dziennikarek. Ale nie w tym chyba tkwił problem. Oto zadaliśmy sobie bowiem nieco trudu i zajrzeliśmy do stopek redakcyjnych największych polskich gazet. I wyszła nam rzecz nieprawdopodobna: otóż jedynym dużym tytułem pozbawionym kobiecej reprezentacji w ścisłym kierownictwie redakcji jest... Tak, tak. "Gazeta Wyborcza". Poniżej nasze szybkie zestawienie:

"Nasz Dziennik" - redaktor naczelna Ewa Nowina-Konopka

"Rzeczpospolita" - Ewa Usowicz, zastępczyni red. naczelnego

"Fakt" - Katarzyna Sielicka, zastępczyni red. naczelnego

"Super Express" - Małgorzata Guss-Gasińska, zastępczyni red. naczelnego

"Dziennik Gazeta Prawna" - Jadwiga Sztabińska, pierwsza zastępczyni red. naczelnego

 

A w "Gazecie Wyborczej"? W gronie pięciu osób żadnej kobiety, ani jednej pani, nawet symbolicznie:

Adam Michnik, Jarosław Kurski, Piotr Stasiński, Paweł Ławiński, Jerzy B. Wójcik.

Z kilkunastu innych funkcyjnych tylko kierownik sekretariatu, szef gazety świątecznej i szef dokumentacji to panie. Umówmy się - to funkcje ważne, ale nie kluczowe.

Podsumowywaliśmy:

Smutno. Nie tyle nam, co kobietom i dziewczynom z "Wyborczej". Dlatego wszystko widzą przez ten pryzmat. Dlatego chodzą takie smutne. Ich gazeta naucza świat feministycznej wiary, one same pouczają kolegów z innych redakcji, a na własnym podwórku... Zgroza.

Panowie, posuńcie się tam trochę na Czerskiej, niech któryś zrezygnuje z funkcji, bo red. Jędrysik i jej koleżanki nam nie dadzą spokoju!

Taki był nasz apel. Niestety, jak widać, przeciwskuteczny. Panowie się nie posunęli, panowie przepędzili Miładę Jędrysik... Trudno nie domniemywać iż nasze teksty miały na to wpływ. Jak się mówi w redakcji "GW", ta decyzja to zemsta mężczyzn z "GW". Mieli być wściekli na koleżankę, że niechcący, niezbyt mądrym tekstem, zwróciła uwagę na ich monopol w kierownictwie redakcji.

Zamiast feminizacji mamy defeminizację - większość z listy zwolnionych to panie. Ciekawe kto układał listy zwolnień?

Ale w sumie, naprawdę nam głupio.

wu-ka

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych