Tajemnica kart do głosowania w bagażniku podejrzewanego o zabójstwo oficera policji wyjaśniona?

Czy tajemnicza sprawa kart do głosowania z wyborów samorządowych w Warszawie znalezionych w bagażniku byłego komendanta policji jest bliższa wyjaśnienia?

Jak się okazuje, karty znalezione w bagażniku 52 letniego oficera policji, Mariusza W. zostały już podliczone, a miały trafić do archiwum. Takie są ustalenia Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Trwa wyjaśnianie, dlaczego karty zamiast do archiwum trafiły do bagażnika podejrzewanego o zabójstwo byłego oficera policji.

Prokuratorzy przesłuchali wcześniej członków  komisji wyborczej z Białołęki.

Sprawa wiąże się z zabójstwem biznesmena Dariusza S, który zaginął na początku lutego tego roku. Jego ciało z ranami postrzałowymi odnaleziono w połowie marca w lesie w pobliżu Legionowa.

Źródło: warszawa.gazeta.pl

mok

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych