To najmocniejszy w tej kampanii apel. Piotr Bałtroczyk do mieszkańców Olsztyna: nie głosujcie na Małkowskiego!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. www.baltroczyk.pl
Fot. www.baltroczyk.pl

Piotr Bałtroczyk, Olsztynianin, piosenkarz i konferansjer, w wyjątkowo mocnych słowach apeluje do mieszkańców swojego rodzinnego miasta by nie głosowali na Czesława Małkowskiego, "ostatniego szefa cenzury w Olsztynie" i człowieka "zhańbionego".

Na stronie Piotra Bałtroczyka można apelu posłuchać, a poniżej podajemy jego treść:

 

Nazywam się Piotr Bałtroczyk, jestem absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego, politologiem z wykształcenia, prezenterem telewizyjnym, radiowym i estradowym z zawodu. Byłem dziennikarzem, nauczycielem akademickim, przez wiele lat prezenterem Radia Olsztyn, prowadziłem najpopularniejsze audycje tej rozgłośni. Wiem, że Państwo mnie słuchali.

Dwukrotnie przyznano mi Wiktora, najważniejszą polską nagrodę telewizyjną.

Jestem niezależny finansowo i politycznie. Jeżeli wspierałem jakichkolwiek polityków, to tylko i wyłącznie z wiary w ich kompetencje, rzetelność i uczciwość. Nigdy nie osiągnąłem z tego tytułu jakichkolwiek korzyści materialnych i nigdy o nie nie zabiegałem.

Urodziłem się w Olsztynie 49 lat temu, tutaj urodził się mój młodszy syn, tu, na Poprzecznej, spoczywają moi Rodzice. Zawsze byłem stąd, z Olsztyna, moi estradowi przyjaciele mawiali żartobliwie, że powinienem być w godle Olsztyna, bo tak żarliwie opowiadałem im o swoim mieście. Zawsze starałem się pomóc potrzebującym, uczestniczyłem w wielu akcjach i koncertach charytatywnych.

To ja napisałem ten list, nie stoi za mną żaden wyborczy komitet, nikt mnie nie inspirował. Mówię do Państwa, ja Piotr Bałtroczyk, olsztynianin z dziada i z baby, bo dziś to ja potrzebuję pomocy i - myślę - potrzebuje jej moje miasto, Olsztyn.

Chciałbym prosić Państwa, żebyście w nadchodzących wyborach prezydenckich NIE głosowali na Czesława Małkowskiego, bo to człowiek zhańbiony, niesławny były prezydent, odwołany w demokratycznym referendum. To człowiek obciążony poważnymi zarzutami, człowiek obłudny, fałszerz naszej pamięci. Człowiek niegodny najwyższego urzędu w naszym mieście.

Małkowski jest manipulantem, naprawdę sądzi, że wolno wprowadzać w błąd wyborców, sugerując w liście do nich: "Małkowski uniewinniony", podczas gdy zarzuty natury obyczajowej wciąż są aktualne.

Małkowski to człowiek nieprawy, traktujący władzę instrumentalnie, który uprawiał nachalną autopromocję za pieniądze naszego miasta. Tak jak niegodnie zachowywał się w ratuszu, tak zachowuje się teraz, rzekomo skrzywdzony, rzekomo niewinny. Tak niedawno byłem dumny, gdy w referendum, które czynnie wspierałem, my olsztynianie, odwołaliśmy Małkowskiego. Nie sądziłem, że wyprowadzony z ratusza mojego miasta, przyznający się do małżeńskich zdrad i obyczajowych nieprawości, dawny cenzor, bez jakichkolwiek prób pokuty, bezczelnie spróbuje powrócić. Małkowski naprawdę wierzy w to, że pamięć ludzką można wykasować, tak jak kreśli się cenzorskim ołówkiem.

Małkowski mówi o spisku, fałszywych nagraniach i zdjęciach. Pytam: czy kiedykolwiek spróbował się przed Państwem oczyścić? Czy dał Państwu jakikolwiek dowód swojej niewinności, rzekomo osaczony przez wrogów?

Być może część z Państwa wie o tym, że mój Ojciec, Andrzej Bałtroczyk, był dziennikarzem, twórcą najbardziej rozchwytywanej gazety w dziejach naszego miasta "Dziennika Pojezierza". To właśnie "Dziennik" jako pierwsza z oficjalnych gazet Peerelu, opierając się na materiałach emigracyjnych, opublikował tzw. listę katyńską, pełny spis pomordowanych w Katyniu. Do tej pory rumienię się, gdy przypomną sobie, jak Małkowski, obejmując mnie protekcjonalnie, mówił:

Pamiętam, jak z pana ojcem walczyłem o opublikowanie tej listy.

I on naprawdę tak myślał. To specyficzna, w jego ujęciu, solidarność kata - cenzora i ofiary - dziennikarza. Ja wiem, co o cenzorze Małkowskim mówił Ojciec. Ale nie mogę tego Państwu zacytować, a Ojciec nie żyje.

Dlatego nie dziwi mnie to, że Małkowski, mówi, iż jest niewinny. Wiem, że on w to głęboko wierzy w swojej załganej moralności. Chore, plugawe rozmowy, obrzydliwe zdjęcia, oskarżanie o spisek podległych mu urzędniczek, które nagabywał. On wierzy, że tak wolno. Małkowski rozkosznie porównuje się do Billa Clintona, który, przyparty do muru, przyznał się do pozamałżeńskiego seksu oralnego w Białym Domu i używania cygara w charakterze wibratora. Ale Clinton nie kandyduje w Olsztynie, chyba że coś się zmieniło i o tym nie wiem.

Małkowski powtarza - jestem niewinny, to jest napaść. Twierdzi, że nie wolno wykluczać go z życia publicznego. Wolno, bo na to zasłużył. To Małkowskiego wyprowadzono z ratusza w kajdankach, to Małkowskiego podległe mu urzędniczki oskarżyły o gwałt i molestowanie seksualne. To Małkowski przyznał się do małżeńskich zdrad i odwołany w referendum opuścił ratusz w niesławie. Dziś powraca bezczelny, arogancki i butny, jak upiór dawnego systemu. Błagam Państwa, nie oddawajcie mu swojego głosu, bo na to nie zasłużył. Nie pozwólcie, by nasze miasto znowu stało się pośmiewiskiem.

Mam ogromny żal do kandydatów na urząd prezydenta Olsztyna, że zdecydowali się usiąść do wspólnego stołu z Małkowskim, że podali mu rękę, uznając go za godnego rywala.

Od dawna żyję  z opowiadania żartów, ale ten moment do żartów nie nastraja. Nie przypuszczałem, że ja, prosty błazenek, będę mówił do Państwa tak poważnie. Olsztyn to jest Państwa i moje miasto, jego prezydentem nie powinien być człowiek, który zhańbił jego najwyższy urząd. Jestem z Olsztyna, chciałbym to mówić zawsze z dumą i dlatego proszę, apeluję do wszystkich olsztyniaków, aby nie oddawali swojego głosu człowiekowi niegodnemu.

Jeszcze raz proszę, NIE głosujcie na Małkowskiego.

Piotr Bałtroczyk

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych