Postulaty Korwina: precz z nienawiścią do kierowców. I 21 innych niebanalnych propozycji

Fot. www.korwin-mikke.pl
Fot. www.korwin-mikke.pl

Janusz Korwin-Mikke po raz drugi startuje w wyborach na prezydenta Warszawy. Stwierdza:

Tym razem liczę na znacznie lepszy wynik - chcę otrzymać głosy byłych wyborców PO rozczarowanych brakiem jakiejkolwiek liberalizacji, głosy wyborców PiS, którzy nie przewidzieli, że partia ta pogrąży się w odmętach szaleństwa, ale przede wszystkim głosy warszawiaków mających dość tego, co się wyrabia w stolicy.

Polityk, który w wyborach prezydenckich otrzymał w całym kraju 417 tysięcy głosów, jako pierwszy ogłosił zręby swojego programu, który otrzymała także redakcja wPolityce.pl. Przedstawiamy je poniżej.

 

Moim point de resistance jest komunikacja miejska.

Kolejne władze Warszawy upierają się przy forsowaniu komunikacji komunalnej i demonstrują wręcz nienawiść do kierowców. Zapomniały tylko, że dziś już większość mieszkańców posiada samochody - a kupiła je po to, by nimi jeździć.

l) Oczywiście miasto nie jest z gumy. Ten problem mają jednak rozwiązywać elastyczne opłaty za parkingi - zależne od godziny i miejsca parkowania. Natomiast ludzie jeżdżący samochodami powinni być traktowani jak pełnoprawni obywatele stolicy - a nie jak wrogowie publiczni.

2) Jest rzeczą oczywistą, że tam, gdzie tory tramwajowe są już położone i nie przeszkadzają w ruchu ulicznym, powinny zostać utrzymane, a ich wykorzystanie - zintensyfikowane. Należy natomiast zlikwidować tramwaje (zastępując je autobusami) tam, gdzie ich torowiska zawadzają (np. koło "Norblina").

Pieniądze przeznaczone na budowę nowych torów tramwajowych skieruję na budowę metra.

3) Zlikwiduję bus-pasy. Ludzie ciężko pracujący tłoczą się na zwężonych jezdniach - natomiast po bus-pasach mkną urzędnicy lub bezrobotni (mający jeszcze fundowane bilety na przejazd). Rzut oka z góry na bus-pas pokazuje, że marnuje się w ten sposób spora część jezdni.

4) Przywrócę "zielona strzałkę" i zlikwiduję niektóre absurdalne ograniczenia (zakaz skręcania na rondzie w lewo czy ograniczenia prędkości na jezdniach wydzielonych przestrzegane może przez 2% kierowców)

5) Wszelkie roboty drogowe będą prowadzone sprawnie, odcinkami, głównie w nocy. Jeśli obecne firmy tego nie potrafią zatrudnię Chińczyków, Wietnamczyków czy Amerykanów!

6) Firmy prowadzące jakiejkolwiek prace będą musiały płacić dzienną stawkę za wynajęcie chodnika lub jezdni.

7) Takie same stawki będą musieli płacić organizatorzy manifestacji chcących chodzić po jezdni i tamować ruch. Miasto nie może być paraliżowane przez demonstrantów chcących sobie paradować akurat po centralnych ulicach stolicy.

8) Nie dopuszczę też do manifestacji naruszających obyczajowość publiczną. Miejsce nagusów jest na plażach dla nudystów!

9) Wystąpię do sądu z roszczeniami do PKP, które nie przestrzegają warunków, na jakich Cesarz pozwolił kolejom wybudować tory przez Warszawę - i pozamykały przejazdy; warszawiacy ponoszą wskutek  tego straty liczone w milionach dziennie.

10) Cofnę niewiarygodnie wielką podwyżkę opłat za użytkowanie wieczyste - poprzez ponowną, realną wycenę gruntów. Prócz tego będę dążył do umożliwienia użytkownikom wieczystym sprawnego i szybkiego przemianowania ich "prawa do użytkowania" na normalną własność przy zastosowaniu maksymalnych bonifikat od wartości gruntu.

11) Będę oddawał właścicielom obrabowanym przez "dekret Bieruta" ich nieruchomości - a także sprzedawał (z licytacji) nieruchomości miejskie. Dzięki czemu pozbędę się urzędników administrujących miejska własnością i wzbogacę budżet stolicy o podatki od zwróconych względnie sprzedanych nieruchomości (do których obecnie zazwyczaj się dopłaca!).

12) Sprywatyzuję wszelkie firmy miejskie (od Miejskiego Przedsiębiorstwa Taksówkowego zaczynając). Sprzedam (z licytacji) wszelkie udziały miasta w firmach prowadzących działalność gospodarczą.

13) Wystąpię o odszkodowanie za straty poniesione przez Warszawę - nie wskutek działań wojennych, lecz wskutek rozkazu Reichskanclerza Adolfa Hitlera, który nakazał zrównanie stolicy z ziemią. Straty wojenne to inna sprawa - ale ogrom zniszczeń powstał nie wskutek działań wojennych. Będę dochodził odszkodowań za te straty - i będę pomagał właścicielom zniszczonych wskutek tego rozkazu budynków w dochodzeniu swoich roszczeń. 14) Skieruje Straż Miejską do pomocy w tępieniu drobnych i uciążliwych wykroczeń. Wydzielę dla grafficiarzy mury będące w takim stanie, że namalowanie na nich graffiti nic im nie zaszkodzi - natomiast tępić będę bohomazy na starannie utrzymanych obiektach.

15) Wielką uwagę poświęcę zwalczaniu przestępczości. Zorganizuję Straż Obywatelską, która będzie patrolowała ochotniczo ulice i podwórza. W tej  prawie postaram się skłonić do ścisłej współpracy warszawską Komendę Policji

16) Dołożę wszelkich starań, by miasto zmniejszyło do ustawowego minimum "pomoc socjalną", czyli haracz wypłacany rozmaitym nierobom i wydrwigroszom.

17) Zlikwiduję tyle etatów urzędniczych, ile się da. Przepisy zapewne nie pozwolą na uzyskanie takich efektów jak w Maywood (Kalifornia), gdzie zwolniono z pracy wszystkich urzędników, zastępując ich firmami prywatnymi (co pozwoliło obniżyć koszty funkcjonowania urzędu o połowę...) - ale zrobię, co będę mógł. Za pieniądze marnowane na pensje urzędnicze można by rocznie budować jeden most!!

18) Doprowadzę w ciągu roku do stworzenia jednolitego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Budowle wznoszone zgodnie z tym Planem nie będą musiały starać się o dodatkowe pozwolenia.

19) Stworzę jednolity plan Warszawy tak, by każdy mógł, najechawszy myszką na plan, stwierdzić: jak wygląda działka, do kogo należy, kiedy ją nabyto, za ile, jakie jest jej przeznaczenie. To jest już łatwe.

20) Wszelkie operacje finansowe miasta prowadzone będą na zasadzie licytacji.

21) Postaram się doprowadzić do postawienia przed sądem urzędników - w tym obecnie urzędującej p.Hanny Gronkiewicz- Waltzowej - za skandaliczne marnotrawstwo grosza publicznego w minionych kadencjach.

JANUSZ KORWIN-MIKKE

 

Co by nie mówić - drobne to niby sprawy, ale codziennie denerwujące. No i z ducha liberalne. Oby skutkiem kampanii w każdym z polskich miast było choć nieco zdrowego rozsądku w zarządzaniu, zaprezentowanego w powyższym dokumencie.

 

opr. kam

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.