„Jakiej płci on dzisiaj jest?” - takie pytanie zadał w „Szkle Kontaktowym” na TVN24 Krzysztof Daukszewicz, mówiąc o Piotrze Jaconiu - dziennikarzu, który - jak powszechnie wiadomo - ma transpłciową córkę. Redakcja TVN24 opublikowała w mediach społecznościowych przeprosiny.

„Chyba pier… głupotę”

Powszechne oburzenie wywołał fragment programu „Szkło Kontaktowe”. W stacji TVN24, która jest dość bliska środowiskom lewicowym (światopoglądowo) i liberalnym, a jeden z jej dziennikarzy otwarcie opowiada o swoich doświadczeniach jako ojca transpłciowego dziecka, jeden z prowadzących, Krzysztof Daukszewicz, „zażartował” sobie z płci Piotra Jaconia.

Jakiej płci on dzisiaj jest?

— zapytał satyryk.

Zareagować musiał… sam Daukszewicz.

Chyba pier… głupotę

— przyznał.

„Przepraszamy wszystkich naszych widzów”

Redakcja TVN24 odniosła się do zaistniałej sytuacji, publikując w mediach społecznościowych oświadczenie.

Redakcja TVN24 całym sercem stoi i będzie stała za prawami dyskryminowanych mniejszości. Przepraszamy wszystkich naszych widzów, a w szczególności społeczność LGBT+, za słowa, które padły we wczorajszym programie „Szkło Kontaktowe”

— podkreślono w komunikacie.

CZYTAJ TAKŻE: Ależ wpadka! Daukszewicz rzucił „żartem” a otrzeźwienie przyszło bardzo szybko: „Chyba ja pierd…em głupotę”

aja/Twitter