Adam Michnik otrzyma prestiżową nagrodę w Hiszpanii. „Gazeta Wyborcza” chwali się tym na pierwszej stronie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bożyszcze z petem. Jak to możliwe, że Michnik uwiódł kiedyś tysiące Polaków?

Redaktor naczelny odbierze w Oviedo nagrodę Księżniczki Asturii. Ceremonii przewodzić będą król Filip VI de Borbón i królowa Letizia.

Za zaangażowanie w wysokiej jakości dziennikarstwo oraz za wpływ na odbudowę i obronę demokracji w Polsce

– czytamy w uzasadnieniu przyznania nagrody.

Jest jednym z najbardziej znanych i najwybitniejszych obrońców praw człowieka w Polsce

– pisze kapituła.

Przypomniano też, że Michnik trafił w PRL do więzienia.

Walka o prawa człowieka i dialog sprawiły, że Michnik trafił do więzień PRL-u. Nie zrezygnował ze zdecydowanego sprzeciwu wobec dyktatury. Ale też dążył do pojednania wśród współobywateli. Michnik, którego koncepcja Europy przyczyniła się do ustanowienia wartości demokratycznych w jego kraju, jest także dziś symbolem wolności słowa i humanizmu oraz etycznym przykładem oporu wobec autorytarnych zagrożeń.

Sam odznaczony nie kryje radości z otrzymania hiszpańskiej nagrody.

Jestem bardzo szczęśliwy i wdzięczny za to wyróżnienie. Widzę w nim uznanie dla opozycji demokratycznej w Polsce, która tak wiele zaczerpnęła z hiszpańskiej transformacji

– powiedział Michnik.

„Wyborcza” informuje, że Michnik zostanie laureatem… „hiszpańskiego Nobla”.

Zachwyty nad Michnikiem

Otrzymanie nagrody przez swojego szefa relacjonuje Dominika Wielowieyska.

Tym razem Michnik ubrał się stosownie do wydarzenia. Gdy w 2011 roku pojawił się w polskim Pałacu Prezydenckim założył… kapcie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Adam MICHNIK przyszedł W KAPCIACH do prezydenta - informuje na swoich stronach „Super Express”. Rzeczywiście, przyszedł w kapciach

mly/wyborcza.pl/Twitter