Chciałbym zwrócić uwagę, że mamy w studio skład irański. Nie mamy w studio żadnej kobiety
— mówił poseł Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej, zaproszony do programu „Bez retuszu” na antenie TVP Info.
To jest standard, który nie powinien w Telewizji Publicznej obowiązywać. To karykaturalny obraz naszego społeczeństwa
— dodał.
Mieszkowski komentował sprawę dominacji niemieckiego kapitału na polskim rynku. Poseł Nowoczesnej nie widzi w tym nic dziwnego.
Nie mam nic przeciwko temu, że kapitał niemiecki jest zaangażowany w wydawanie prasy w Polsce. Myślę, że dobre pieniądze są potrzebne polskim dziennikarzom i polskim dziennikarkom. To jest rzecz normalna
— powiedział.
Nie ma tutaj sensu niczego regulować
- dodał.
Zdaniem posła Nowoczesnej, kapitał niemiecki uratował polski rynek medialny.
To co się wydarzyło po 89. roku, gdy kapitał niemiecki bardzo zdecydowanie wszedł z pieniędzmi na rynek medialny było w pewnym sensie jakimś ratunkiem dla tego rynku, bo był on fatalnej sytuacji i w fatalnej kondycji finansowej
— stwierdził.
Jeżeli są zachowane wszelkie standardy, jest zachowana wolność słowa, jeżeli dziennikarze i dziennikarki mają możliwość pisania bez narzucanych kryteriów cenzuralnych, to nie widzę nic przeciwko temu. To co jest naszym dorobkiem, to jest wolna prasa, niezależna prasa, media wolne, to jest coś istotnego
— dodał.
mly/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/332135-nawet-nie-probuje-udawac-posel-n-o-niemieckim-kapitale-w-mediach-dobre-pieniadze-sa-potrzebne-polskim-dziennikarzom