Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew spadkobierców Jana Kulczyka, którzy żądali od Bronisława Wildsteina przeprosin za materiał wyemitowany w TV Republika.
Sąd dał sygnał, że nie będzie zgody na kneblowanie wolnych mediów
— powiedział Wildstein w rozmowie z portalem „Wirtualne Media”.
Wyrok nie jest prawomocny, skarżący zapowiedzieli, że odwołają się od niego.
Przedmiotem pozwu spadkobierców Kulczyka był materiał wyemitowany przez telewizję Republika w lipcu 2014 r., kiedy jej redaktorem naczelnym był Bronisław Wildstein. Republika wyemitowała reportaż Bartłomieja Graczaka pt. „Naciski Kulczyka”, który dotyczył afery taśmowej, zainteresowania Jana Kulczyka nabyciem akcji Ciechu oraz domniemanego wpływania na tygodnik „Wprost”, aby gazeta nie publikowała taśm, na których jest Kulczyk.
Pozew o naruszenie dóbr osobistych skierowali firma Kulczyk Investments oraz Jan Kulczyk, po śmierci biznesmena sprawę kontynuowali jego spadkobiercy: Sebastian i Dominika Kulczyk. Powodowie żądali przeprosin w prasie oraz na antenie TV Republika, a także wpłacenia w sumie kwoty 400 tys. zł na cel charytatywny.
Wspólnie z Wildsteinem pozwano również autora materiału, Antoniego Trzmiela i TV Republikę. Jednak w kwietniu 2016 r. zarówno Anton i Trzmiel jak i TV Republika zawarł ugodę pozasądową z powodami, a jedynym pozwanym pozostał Bronisław Wildstein, który nie zgodził się na zawarcie ugody z Kulczykami. Na podstawie nieprawomocnego wyroku Wildstein ma otrzymać zwrot kosztów procesowych w wysokości ponad ośmiu tys. zł. Wyrok nie jest prawomocny, skarżący zapowiedzieli, że odwołają się od niego.
Czytaj więcej na portalu Wirtualne Media
Wirtualne Media/ems
-
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/330415-wildstein-nie-musi-przepraszac-spadkobiercow-kulczyka-sad-dal-sygnal-ze-nie-bedzie-zgody-na-kneblowanie-wolnych-mediow