Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wystosowało oświadczenie, w którym potępia działania organizacji Reporterzy bez Granic oraz wpierających ją niektórych polskich organizacji pozarządowych. Organizacja pokazuje Polskę jako kraj, w którym łamana jest wolność słowa.
Nie negując, że jakość uregulowań medialnych w Polsce wciąż pozostawia wiele do życzenia, zwracamy uwagę na rażące stosowanie podwójnych standardów przez naszych kolegów po fachu z Reporterów bez Granic. Należy zaznaczyć, że organizacja ta zachowywała milczenie i nie podnosiła podobnych protestów, kiedy media publiczne w okresie rządów PO-PSL zwolniły ponad 400 pracowników, z czego bardzo wielu z nich z przyczyn politycznych
— czytamy w oświadczeniu nadesłanym przez SDP.
SDP uznało za hipokryzję sprzeciw Reporterów bez Granic wobec wprowadzenia w Polsce unormowań zapobiegających nadmiernej koncentracji kapitału w mediach, w sytuacji kiedy tego rodzaju unormowania mają Niemcy czy Francja.
Poniżej cała treść oświadczenia Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich:
Oświadczenie Zarządu Głównego
Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich
2 marca 2017 r.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich z oburzeniem przyjmuje apele i działania organizacji Reporterzy bez Granic, a także wspierających ją niektórych polskich organizacji pozarządowych, zmierzające do piętnowania Polski jako kraju, w którym ma dochodzić do szczególnych naruszeń wolności słowa. Działania te polegają na wzywaniu wspólnoty międzynarodowej do drastycznych reakcji na owe rzekome naruszenia, z sankcjami uderzającymi w społeczeństwo polskie włącznie, a także dążeniu do deprecjacji naszego kraju na arenie międzynarodowej.
Nie negując, że jakość uregulowań medialnych w Polsce wciąż pozostawia wiele do życzenia, zwracamy uwagę na rażące stosowanie podwójnych standardów przez naszych kolegów po fachu z Reporterów bez Granic. Należy zaznaczyć, że organizacja ta zachowywała milczenie i nie podnosiła podobnych protestów, kiedy media publiczne w okresie rządów PO-PSL zwolniły ponad 400 pracowników, z czego bardzo wielu z nich z przyczyn politycznych. Podobnych reakcji nie wzbudziły także sytuacje, jakie dziś nie mają już miejsca: brutalne i pozaprawne naciski na prywatnych wydawców, najścia służb specjalnych na redakcje, naciskanie na zmiany niewygodnych redaktorów naczelnych prywatnych gazet, ingerencje w kapitał właścicielski.
Za akt hipokryzji należy uznać sprzeciw Reporterów bez Granic wobec wprowadzenia w Polsce unormowań zapobiegających nadmiernej koncentracji kapitału w mediach, w sytuacji kiedy tego rodzaju unormowania mają Niemcy (na poziomie federalnym) czy Francja.
SDP z wielką przykrością konstatuje, że tego rodzaju działania, piętnowanie i stygmatyzowanie Polski jako kraju niedemokratycznego, porównywanie go do państw, w których dziennikarze są mordowani czy więzieni, jest celową manipulacją o podłożu politycznym.
Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/329965-sdp-o-dzialalnosci-reporterow-bez-granic-to-celowa-manipulacja-o-podlozu-politycznym-oswiadczenie