Redaktorzy z Czerskiej zawsze walczyli z mową nienawiści, więc jak by się zamknęło redakcję, która stosuje ją w najobrzydliwszej wersji, będzie to ich autentyczny sukces.
Można do tego podejść ironicznie. Redaktorzy na Czerskiej zrobili sobie wewnątrzredakcyjny konkurs, kto potrafi napisać najbłyskotliwszy artykuł szaklujący Polaków, a że konkurencja wśród tamtejszych oszczerców-polakożerców podających się za dziennikarzy jest ogromna, redaktor Maziarski nie miał wyjścia i musiał się wspiąć na szczyty swoich paszkwilanckich kwalifikacji, by zdobyć laur.
Jednak sprawa nie jest tylko i wyłącznie do wyśmiania. Kto, jak kto, ale załoga redaktora Adama Michnika, to nie są ludzie marnego intelektu. To że ten intelekt oddali marnej sprawie, nie oznacza, że działają przypadkowo i bez koordynacji.
Oddajmy głos Wojciechowi Maziarskiemu (fragmenty te są cytowane w innym artykule na naszym portalu, ale może nie każdy do niego dotarł, więc dla płynności wywodu pozwolę sobie je powielić).
Pogonimy wszechpolaków, PiS-owców i całą tę prawicową hołotę, która zagraża naszej kulturze. Nie chcemy tu radiomaryjnej dziczy i fanatycznej ciemnoty spod znaku krzyża. Znajdzie się kij na Kaczyńskiego ryj. Znajdzie się komora dla Ojca Dyrektora. Wal krzyżem, kropidłem katolstwo przebrzydłe. Nie pozwolimy, by pedofilski kler obmacywał nasze dzieci i zapładniał nasze kobiety, a potem jeszcze odwracał się do nich tłustym tyłkiem i odmawiał płacenia alimentów. Nie pozwolimy, by panoszyli się tu sponsorowani przez Kreml i Watykan zdrajcy. Agenturalny rząd Beaty Szydło i Andrzej „Klęcznik” Duda muszą odejść. Won. Polska państwem bez katoli.
Niby autor transponował hasła narodowców. Ot, spryciarz. Natomiast to wezwanie nie pozostawia złudzeń.
Serdecznie zapraszam na demonstrację, w czasie której będziemy skandować „Je…ć PiS i Kaczora” i spalimy portrety Orbána, Dudy i flagę Watykanu.
Wiadomo od dawna jakich wytycznych redaktorzy z Czerskiej są heroldami. Obecnie marzy się im kodowski przewrót uliczny i obalenie demokratycznie wybranej przez obywateli władzy.
Istotnym aspektem jest fakt, że ten kubeł słownych pomyj, został chluśnięty na obchody naszego Święta Niepodległości. Dlaczego 11 listopada od lat wywołuje w redakcji gazety taki histeryczny atak? Tak ich drażni widok Polaków maszerujących z biało-czerwonymi flagami?
Wierchuszka PO rozumiała te potrzeby i organizowała burdy, wysyłając prowokatorów na trasę niepodległościowego przemarszu. Powinno to zostać dogłębnie wyjaśnione i nie wiadomo, na co PiS czeka. Haniebne czyny przeciwko narodowi nie mogą być bezkarne.
Redaktorzy z Czerskiej sami mianowali się na właścicieli Polski, i strzegą jej przed narodowcami. Czyli przed kim? Przed młodymi, normalnymi Polakami, chcącymi okazać radość, że tego, że Polska jest wolna.
To znaczy dopóki ukazują się takie pamfleciarskie pisma jak „Gazeta Wyborcza” trudno mówić o całkowitej wolności. W prawdziwie wolnej Polsce podżeganie do zamieszek i sianie nienawiści, znalazłoby natychmiastową reakcję odpowiednich organów.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Redaktorzy z Czerskiej zawsze walczyli z mową nienawiści, więc jak by się zamknęło redakcję, która stosuje ją w najobrzydliwszej wersji, będzie to ich autentyczny sukces.
Można do tego podejść ironicznie. Redaktorzy na Czerskiej zrobili sobie wewnątrzredakcyjny konkurs, kto potrafi napisać najbłyskotliwszy artykuł szaklujący Polaków, a że konkurencja wśród tamtejszych oszczerców-polakożerców podających się za dziennikarzy jest ogromna, redaktor Maziarski nie miał wyjścia i musiał się wspiąć na szczyty swoich paszkwilanckich kwalifikacji, by zdobyć laur.
Jednak sprawa nie jest tylko i wyłącznie do wyśmiania. Kto, jak kto, ale załoga redaktora Adama Michnika, to nie są ludzie marnego intelektu. To że ten intelekt oddali marnej sprawie, nie oznacza, że działają przypadkowo i bez koordynacji.
Oddajmy głos Wojciechowi Maziarskiemu (fragmenty te są cytowane w innym artykule na naszym portalu, ale może nie każdy do niego dotarł, więc dla płynności wywodu pozwolę sobie je powielić).
Pogonimy wszechpolaków, PiS-owców i całą tę prawicową hołotę, która zagraża naszej kulturze. Nie chcemy tu radiomaryjnej dziczy i fanatycznej ciemnoty spod znaku krzyża. Znajdzie się kij na Kaczyńskiego ryj. Znajdzie się komora dla Ojca Dyrektora. Wal krzyżem, kropidłem katolstwo przebrzydłe. Nie pozwolimy, by pedofilski kler obmacywał nasze dzieci i zapładniał nasze kobiety, a potem jeszcze odwracał się do nich tłustym tyłkiem i odmawiał płacenia alimentów. Nie pozwolimy, by panoszyli się tu sponsorowani przez Kreml i Watykan zdrajcy. Agenturalny rząd Beaty Szydło i Andrzej „Klęcznik” Duda muszą odejść. Won. Polska państwem bez katoli.
Niby autor transponował hasła narodowców. Ot, spryciarz. Natomiast to wezwanie nie pozostawia złudzeń.
Serdecznie zapraszam na demonstrację, w czasie której będziemy skandować „Je…ć PiS i Kaczora” i spalimy portrety Orbána, Dudy i flagę Watykanu.
Wiadomo od dawna jakich wytycznych redaktorzy z Czerskiej są heroldami. Obecnie marzy się im kodowski przewrót uliczny i obalenie demokratycznie wybranej przez obywateli władzy.
Istotnym aspektem jest fakt, że ten kubeł słownych pomyj, został chluśnięty na obchody naszego Święta Niepodległości. Dlaczego 11 listopada od lat wywołuje w redakcji gazety taki histeryczny atak? Tak ich drażni widok Polaków maszerujących z biało-czerwonymi flagami?
Wierchuszka PO rozumiała te potrzeby i organizowała burdy, wysyłając prowokatorów na trasę niepodległościowego przemarszu. Powinno to zostać dogłębnie wyjaśnione i nie wiadomo, na co PiS czeka. Haniebne czyny przeciwko narodowi nie mogą być bezkarne.
Redaktorzy z Czerskiej sami mianowali się na właścicieli Polski, i strzegą jej przed narodowcami. Czyli przed kim? Przed młodymi, normalnymi Polakami, chcącymi okazać radość, że tego, że Polska jest wolna.
To znaczy dopóki ukazują się takie pamfleciarskie pisma jak „Gazeta Wyborcza” trudno mówić o całkowitej wolności. W prawdziwie wolnej Polsce podżeganie do zamieszek i sianie nienawiści, znalazłoby natychmiastową reakcję odpowiednich organów.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/315568-jak-dlugo-bedziemy-tolerowac-antypolskie-palkarstwo-ziejace-z-czerskiej-czas-ukrocic-podzeganie-do-wojny-domowej-zanim-bedzie-za-pozno
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.