Twarde, zaciśnięte z nienawiści pięści, wykrzywione twarze. Hasła wulgarne i wprost odwołujące się do eugenicznego postulatu eliminacji „uszkodzonych” ludzi. Żądanie nie utrzymania rzekomego kompromisu, ale uzyskania swobody zabijania dzieci nienarodzonych. Całkowite odrzucenie naukowych dowodów na to jak szybko rzekomy embrion staje się człowiekiem, czującym, wrażliwym, ale i bezbronnym… Zobaczyliśmy w tych dniach coś iście diabelskiego, co wyszło na powierzchnie dokładnie tak samo agresywnie i niespodziewanie, jak palikotowcy po tragedii smoleńskiej.
W takich momentach widać też ile wart jest człowiek. Czy patrzy z boku i widzi tylko piarowską skuteczność bądź nie danej akcji? Czy jednak potrafi dać świadectwo?
Ale zgoda, warstwa polityczna też istnieje. I medialna także. Z tego punktu widzenia to moment definiujący. Możemy rozłożyć gazety, włączyć stacje radiowe, uruchomić portale internetowe i zobaczyć ile co jest warte. Wedle jakiego mechanizmu działa? Czy ma zdolność opowiedzenia o tej sprawie choćby spokojnie, choćby bez manipulacji? Czy gra w systemie III RP czy też samodzielnie?
CIĄG DALSZY NA KOLEJNEJ STRONIE:
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Twarde, zaciśnięte z nienawiści pięści, wykrzywione twarze. Hasła wulgarne i wprost odwołujące się do eugenicznego postulatu eliminacji „uszkodzonych” ludzi. Żądanie nie utrzymania rzekomego kompromisu, ale uzyskania swobody zabijania dzieci nienarodzonych. Całkowite odrzucenie naukowych dowodów na to jak szybko rzekomy embrion staje się człowiekiem, czującym, wrażliwym, ale i bezbronnym… Zobaczyliśmy w tych dniach coś iście diabelskiego, co wyszło na powierzchnie dokładnie tak samo agresywnie i niespodziewanie, jak palikotowcy po tragedii smoleńskiej.
W takich momentach widać też ile wart jest człowiek. Czy patrzy z boku i widzi tylko piarowską skuteczność bądź nie danej akcji? Czy jednak potrafi dać świadectwo?
Ale zgoda, warstwa polityczna też istnieje. I medialna także. Z tego punktu widzenia to moment definiujący. Możemy rozłożyć gazety, włączyć stacje radiowe, uruchomić portale internetowe i zobaczyć ile co jest warte. Wedle jakiego mechanizmu działa? Czy ma zdolność opowiedzenia o tej sprawie choćby spokojnie, choćby bez manipulacji? Czy gra w systemie III RP czy też samodzielnie?
CIĄG DALSZY NA KOLEJNEJ STRONIE:
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/310789-w-tych-dniach-widzimy-jak-przez-rok-ekipa-pis-zmienila-rynek-mediow-a-wlasciwie-poza-tvp-i-jedynka-radiowa-nie-zmienila