Zginęła posłanka Barbara Bubula. Przez lata wałczyła o naprawę mediów. Znała się, spokojnie i rzeczowo tłumaczyła, koleżankom i kolegom w Sejmie i opinii publicznej, była wysunięta na pierwszą linię, reprezentowała godnie PiS. Czy rzeczywiście jest już niepotrzebna. Pani Bubula to wcale nie jest babula. To raczej nowe liderki medialne Bochwic i Lichocka przypominają pociągane za sznurek pacynki. W Sejmie jest dużo sal i korytarzy – basen, gabinety odnowy biologicznej, restauracja i kaplica. Ale żeby zginać tak na amen – dziwne? Przecież właśnie teraz, gdy walka o media dopiero się zaczyna pani Barbara Bubula jest bardzo potrzebna. Co za rozrzutność kadrowa w tym PiS-ie, a przecież ławka tam dość krótka.
Przypomnijcie sobie Państwo o swojej mądrej i dobrze przygotowanej do medialnej pracy towarzyszce. Pan Krzysztof Czabański ma bardzo dużo do zrobienia. A zazdrość to brzydka i niepraktyczna cecha.
Medialne liderki PiS nie pomogą odszukać Pani Barbary. Nie pomoże a ni bystre oko pani Teresy Bochwic ani srogość Lichockiej. Po co im fachowa konkurencja. W blokach startowych jest jeszcze gotowa do walki pani Małgorzata Raczyńska-Weinsberg, ale – choć wiadomo, że kruk krukowi oka nie wykole – to jednak Lublinianka może jeszcze namieszać, postawić się przeciwko faworyzowanej po czasie kandydatce. Przecież jury ogłosiło swoją decyzję i na pewno wcześniej doskonale analizowano osiągnięcia kandydatów. Więc czemu zmieniono zdanie?
Pani Barbara dała się poznać jako osoba skromna i delikatna. Być może dlatego przetrzymała ataki bezczelnych i bezkarnych platformersów. Trwały te walki w Sejmie dość długo. Na szczęście trwała też toruńska opieka. I tak krok po kroku zwyciężyła prawda i sprawiedliwość. Media zostały odzyskane. Nie znaczy to jednak, że powinno się przyjąć obyczaje poprzedników. Najlepiej byłoby gdyby wobec PO nastąpiła cisza. Na razie mają po herbacie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zginęła posłanka Barbara Bubula. Przez lata wałczyła o naprawę mediów. Znała się, spokojnie i rzeczowo tłumaczyła, koleżankom i kolegom w Sejmie i opinii publicznej, była wysunięta na pierwszą linię, reprezentowała godnie PiS. Czy rzeczywiście jest już niepotrzebna. Pani Bubula to wcale nie jest babula. To raczej nowe liderki medialne Bochwic i Lichocka przypominają pociągane za sznurek pacynki. W Sejmie jest dużo sal i korytarzy – basen, gabinety odnowy biologicznej, restauracja i kaplica. Ale żeby zginać tak na amen – dziwne? Przecież właśnie teraz, gdy walka o media dopiero się zaczyna pani Barbara Bubula jest bardzo potrzebna. Co za rozrzutność kadrowa w tym PiS-ie, a przecież ławka tam dość krótka.
Przypomnijcie sobie Państwo o swojej mądrej i dobrze przygotowanej do medialnej pracy towarzyszce. Pan Krzysztof Czabański ma bardzo dużo do zrobienia. A zazdrość to brzydka i niepraktyczna cecha.
Medialne liderki PiS nie pomogą odszukać Pani Barbary. Nie pomoże a ni bystre oko pani Teresy Bochwic ani srogość Lichockiej. Po co im fachowa konkurencja. W blokach startowych jest jeszcze gotowa do walki pani Małgorzata Raczyńska-Weinsberg, ale – choć wiadomo, że kruk krukowi oka nie wykole – to jednak Lublinianka może jeszcze namieszać, postawić się przeciwko faworyzowanej po czasie kandydatce. Przecież jury ogłosiło swoją decyzję i na pewno wcześniej doskonale analizowano osiągnięcia kandydatów. Więc czemu zmieniono zdanie?
Pani Barbara dała się poznać jako osoba skromna i delikatna. Być może dlatego przetrzymała ataki bezczelnych i bezkarnych platformersów. Trwały te walki w Sejmie dość długo. Na szczęście trwała też toruńska opieka. I tak krok po kroku zwyciężyła prawda i sprawiedliwość. Media zostały odzyskane. Nie znaczy to jednak, że powinno się przyjąć obyczaje poprzedników. Najlepiej byłoby gdyby wobec PO nastąpiła cisza. Na razie mają po herbacie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/310294-gdzie-jest-bubula-wlasnie-teraz-gdy-walka-o-media-dopiero-sie-zaczyna-jest-bardzo-potrzebna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.