Jesienią stacja TVN pokaże nowy reality-show „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Na ślubnym kobiercu staną osoby, które nigdy się nie znały, a dobrane zostały przez naukowców. Szymon Majewski na swoim profilu na Facebooku drwi z kontrowersyjnego formatu.

TVN przeholował. W nowym reality-show osoby, które nigdy się nie znały wezmą ślub. Internauci komentują: żenada

Skoro w Polsce już są programy, że pary poznają się w dniu ślubu, gorzej bo od razu w łóżku to idźmy dalej: Proponuję program „Poznaj swego tatę”. Ojciec poznaje swoją żonę i dziecko dopiero na porodówce. Wcześniej jego plemnik przechodzi casting w programie „Mam tatę”, a następnie w programie”X Fak to” dochodzi do zapłodnienia losowo wybranej kobiety. Miłego podglądania!

– pisze.

Faktem jest, że bawienie się instytucją małżeństwa to przesada. Przyszli małżonkowie spotkają się bowiem pierwszy raz dopiero w urzędzie stanu cywilnego. Jeśli odważą się powiedzieć sobie „tak”, dostaną od TVN w prezencie wesele oraz podróż poślubną. Potem będą musieli na półtora miesiąca z sobą zamieszkać, a widzowie będą śledzić losy świeżo upieczonych małżonków.