Feusette we "wSieci": Do widzenia, do jutra... "Telewizyjna ekstraklasa mainstreamu przechodzi do rezerwy"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wSieci
fot. wSieci

Do widzenia, do jutra…

Monika Olejnik, Tomasz Lis, Piotr Kraśko, Jarosław Kuźniar – bez nich platformerska propaganda nie zyskałaby tylu wyznawców. Wraz z wyborczą przegraną w ich karierach także coś się kończy, a niewiele zaczyna

– pisze Krzysztof Feusette w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”.

Tomasz Lis miał sobie „odgryźć język” dawno temu. W honorowym zakładzie, jaki podjął sam z sobą, chodziło o drugą kadencję dla śp. Lecha Kaczyńskiego. Wymiękł, choć nikt go przecież wcześniej o taką obietnicę nie prosił. Jego dobry kolega Jarosław Kuźniar też zapowiedział, że odejdzie z zawodu, ale tylko wtedy, gdy tysiąc osób poprosi o to w internecie

– przypomina autor i dodaje:

Gdy stało się to szybciej, niż ktokolwiek mógł przypuszczać, odesłał swoich krytyków do psychiatry. Z kolei Piotr Kraśko dusił w sobie duszę autora „reporterskich” przewodników turystycznych (w jednym tylko 2011 r. — o Bliskim Wschodzie, Afryce, Alasce, Ameryce Łacińskiej, Japonii, USA, Włoszech, Teksasie i Szwecji!) — w ciasnych newsroomach „Wiadomości”.

Inny los czekał gwiazdę TVN-u: - Z tej czwórki tylko Monika Olejnik czuła się dobrze na swoim miejscu. Może dlatego, że broniła się, jak mogła? Zwłaszcza przed wewnętrznym głosem, który od lat musiał przecież podpowiadać, że coś się kończy. A już na pewno — cierpliwość widzów dla tak jednostronnego dziennikarstwa

– pisze Krzysztof Feusette.

Zmierzch idoli współczesnego dziennikarstwa stał się faktem:

Nie bójmy się tych wzruszeń — ogromne jak ich ego gwiazdy małego ekranu wyraźnie gasną w oczach. Każda inaczej i w innym stylu, ale fakt pozostaje faktem: to się dzieje naprawdę. Telewizyjna ekstraklasa mainstreamu przechodzi do rezerwy. Co ciekawe, z wyjątkiem Kraśki, szczęśliwego chyba zresztą jak nigdy wcześniej, to nie nowa władza ją tam odsyła, ale ludzie, którzy mają dość. Czyli widzowie znudzeni przewidywalnością poglądów, szarż i rechotów w wykonaniu tuzów platformerskiego mainstreamu oraz bezpośredni przełożeni — próbujący wyciągnąć spóźnione wnioski nie tylko ze spadków oglądalności, lecz i zmiany tendencji w społeczeństwie, wyrażonej wynikami trzech kolejnych wyborów

– opisuje autor.

Więcej o nowych rozdziałach karier dziennikarskich celebrytów w najnowszym numerze tygodnika „wSieci” w sprzedaży od 13 czerwca br., także w formie e-wydania.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych