16 lutego telewizja TVN pokazała „Roast Kuby Wojewódzkiego”. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji otrzymała skargę na show. Jest kilka zarzutów.

To hardcore

—tak program Jakuba Wojewódzkiego zapowiadał Edward Miszczak, dyrektor programowy i członek zarządu TVN.

Program był szumnie zapowiadany na wiele dni przed jego emisją, dlatego zainteresowanie wokół niego rosło. Miał być odważny i skandalizujący.

W programie „Wszyscy na jednego, czyli Roast Kuby Wojewódzkiego” wystąpili: Antoni Syrek-Dąbrowski, Cezary Jurkiewicz, Michał Kempa, Sebastian Rejent oraz Abelard Giza oraz aktorka Anna Dereszowska, piosenkarz Dawid Podsiadło i dziennikarz Piotr Kędzierski. Wszyscy oni wykipiwali siebie nawzajem. W programie padło wiele przekleństw (zostały wypikane) i mocnych żartów - żartowano m.in. ze śmierci Bogusława Kaczyńskiego czy choroby Michała Figurskiego

—relacjonuje portal wirtualnemedia.pl.

Program został oznakowany jako przeznaczony dla widzów powyżej 16. roku życia. To jednak o wiele za mało. W czwartek- 18 lutego, do KRRiT wpłynęła skarga na show TVN. Informacja ta została potwierdzona przez rzecznika prasowego regulatora - Katarzynę Twardowską.

Teraz Krajowa Rada wystąpi do nadawcy o udostępnienie materiału z programu, by go przeanalizować. Nie wiadomo jaka ewentualna sankcja może grozić stacji

—dodaje serwis wirtualnemedia.pl.

W przeszłości TVN był już karany finansowo przez KRRiT m.in. za to, że w programie „Kuby Wojewódzkiego” wtykano polskie flagi w psie kupy.

ann/wirtualnemedia.pl