Miliony na wsparcie prorządowych mediów. Koalicja PO -PSL hojnie opłacała życzliwość mainstreamu

fot.ansa
fot.ansa

Spółki Skarbu Państwa za rządów poprzedniej koalicji wydały na reklamę prawie 360 milionów złotych - pisze „Nasz Dziennik”. Jak czytamy w gazecie, pieniądze zasiliły media sprzyjające rządowi.

Prawie 250 milionów złotych przypadło na 20 największych reklamobiorców. Na media prywatne przypadło 311 milionów złotych, a na publiczne 45 milionów złotych. Poza tym na billboardy, przesyłki pocztowe, ulotki, przyczepy reklamowe i reklamę w środkach komunikacji wydano 74 miliony złotych.

Dane te resort skarbu przedstawił w odpowiedzi na wniosek posła Kukiz‘15 Andrzeja Maciejewskiego. Informacje zebrano od 148 spółek nadzorowanych przez ministerstwo. Danych nie dostarczyło 14 spółek, które powoływały się głównie na to, że ujawnienia wydatków zabraniają im przepisy prawa.

Ciekawe jest zestawienie 20 największych reklamobiorców, na których przypadło prawie 250 mln zł. Fakt ten potwierdza to, co wiadomo było od początku rządów PO – PSL.

Jak ustalił Nasz Dziennik reklamy trafiały przede wszystkim do mediów prorządowych. I tak TVP otrzymała ponad 35 mln zł, a TVN prawie 22 mln. 9 mln wydano na reklamę w grupie Onet.pl. Z kolei Agora otrzymała z medialnego tortu ponad 17 mln zł. Blisko 14 mln zgarnęły Eurozet i Radio Zet. Stosunkowo skromnie „doinwestowany” został Polsat, który otrzymał „tylko” niecałe 11 mln. Niewiele mniej zainkasowało Polskie Radio - które otrzymało 7 mln 900 tys. zł. Listę uzupełniają Polska Press - z ponad 6 milionami , grupa Google z 5-cioma i spółka Gremi wydawca rzeczpospolitej z 4, 5 mln.

ansa/ Nasz Dziennik

Więcej na ten temat w dzisiejszym „Naszym Dzienniku”.


W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet 2 książek: „Pożegnanie z salonem”. W kolekcji: „Alfabet Salonu” - Krzysztof Feusette oraz „Resortowe dzieci. Media”(tom 1) - Dorota Kania, Jerzy Targalski, Maciej Marosz.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.