„Wyborcza” przyłapana na ordynarnej manipulacji. Słowa o "żydowskim bankierze" przypisała politykom PiS, choć wypowiedział je Paweł Kukiz

Dla „Gazety Wyborczej” dziennikarskie zasady zdają się nie mieć znaczenia. Sztandarowy przykład manipulacji znajdujemy w dzisiejszym wydaniu. Na stronie czwartej zamieszczono artykuł Pawła Wrońskiego o następującym tytule:

Politycy PiS o demonstrantach. Otumanieni, głupi, źli, opłaceni żydowskimi pieniędzmi

To oczywista manipulacja. ŻADEN polityk PiS nie powiedział, że demonstranci są „opłacani żydowskimi pieniędzmi”. A to zarzut szczególnie poważny. Wiemy przecież, że kto posługuje się takim językiem, nie ma prawa obywatelstwa we współczesnym świecie.

Słowa o ”żydowskim bankierze”, który miał rzekomo finansować pikiety obrońców starego reżimu rzeczywiście padły, ale wypowiedział je Paweł Kukiz.

CZYTAJ: „To jest jakoś z zewnątrz finansowane”. Co naprawdę powiedział Kukiz o siłach stojących za KOD? I czy jego słowa zaszkodzą nowemu rządowi?

W Radiu Zet mówił on:

Podobno to jest jakoś z zewnątrz finansowane, z tego co czytałem ostatnio. 150 milionów złotych mają tu rzucić Żydzi, mówię żydowski bankier, na finansowanie… Czytałem dzisiaj.

Nie sposób więc tych słów przypisać komukolwiek z PiS. Wie to również Wroński, który w swoim artykule napisał, iż słów tych użył „pisowski akolita Paweł Kukiz”:

Też manipulacja (z jakiej racji Kukiz jest „pisowskim akolitą”?), ale jednak już precyzyjniej.

Dlaczego wobec tego w tytule mamy kłamstwo wskazujące jasno, że o ”żydowskich bankierach” mówili „politycy PiS”?

Może po to, by próbować kompromitować rząd PiS w Europie i na świecie?

Ordynarną manipulację zauważył też Marek Magierowski, dyrektor biura prasowego prezydenta Andrzeja Dudy.

Fałszerstw Pawła Wrońskiego ciąg dalszy. Którzy politycy PiS mówili o ”żydowskich pieniądzach”?

— zapytał na Twitterze Magierowski.

Fałszerstw M. Magierowskiego cd. W tekście o żydowskich pieniądzach mówi Kukiz w radiu Zet nie politycy PiS

— usiłował odgryzać się Wroński, pomijając istotę zarzutu. Zarzut dotyczy przecież tytułu. A tytuł jest bardzo, bardzo ważny. Ilu czytelników zapamięta tytuł, nie wchodząc w szczegóły? Pewnie większość.

Ostatecznie na Czerskiej zmieniono tytuł wersji internetowej. Obecnie na stronie internetowej brzmi on:

Politycy PiS i Kukiz o demonstrantach: Otumanieni, głupi, źli, opłaceni żydowskimi pieniędzmi.

fot. wPolityce.pl/wyborcza.pl
fot. wPolityce.pl/wyborcza.pl

Co ważne - to nadal manipulacja! Bo zbija w jedną całość różne wypowiedzi, ale najwyraźniej „Wyborcza” musi trzymać się swoich antystandardów dziennikarskiej (nie)rzetelności. Wszystko, ale to wszystko podporządkowują celowi głównemu: obaleniu nowego rządu.

JUB/Sil

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych