Blady strach w Niemczech przed repolonizacją mediów: „Zapowiedzi polskiego rządu brzmią jak zapowiedź wywłaszczenia”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl/"Newsweek"
fot. wPolityce.pl/"Newsweek"

Niemieccy potentaci prasowi panicznie reagują na zapowiedź repolonizacji mediów w Polsce. Dla utrzymania swoich ogromnych wpływów zamierzają wykorzystać struktury Unii Europejskiej i zapowiadają walkę podobną do tej, którą stoczyli na Węgrzech z Viktorem Orbanem.

Deutsche Welle ostrzega, że polski rząd „celuje w niemieckich wydawców”.

Obok przekształcenia mediów publicznych w narodowe niekomercyjne instytucje kultury, którymi kierować będą jednoosobowe zarządy, chodzi również o zmiany w strukturze własności mediów pod kątem „repolonizacji”. Mowa jest o częściowym „wyparciu niemieckich wydawców” z rynku, „odkupieniu od nich udziałów”, tworzeniu „polskich mediów”. Odpowiednia ustawa zapowiadana jest na początek przyszłego roku

— relacjonuje w alarmistycznym tonie dw.com.

Jak podkreśla portal, „zapowiedzi te mają prawo niepokoić niemieckich wydawców”, gdyż są oni największymi udziałowcami na polskim rynku medialnym. Dla przykładu, opanowali niemal cały rynek dzienników regionalnych i tygodników lokalnych (Polska Press/Passauer), ogromny segment kolorowych magazynów (Bauer Media – koncern ten jest również właścicielem RMF).

Wielkie udziały w rynku mediów posiada w Polsce także koncern Burda (m.in. „Focus” „InStyle”, „Elle”) oraz Axel Springer (m.in. „Fakt”, „Sport”, „Newsweek”)

— przypomina dw.com.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych