Dziennikarz organu Michnika obraża Piotra Skwiecińskiego. Publicysta "wSieci" wychodzi ze studia TVN

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Burzliwa dyskusja na temat kryzysu imigranckiego wyprowadziła Pawła Wrońskiego z równowagi. Dziennikarz „Wyborczej” obraził na antenie publicystę tygodnika „wSieci” i odmówił odwołania skandalicznego zarzutu, nawet po opuszczeniu studia przez Piotra Skwiecińskiego.

Strzelamy czy topimy?

— tak Paweł Wroński skwitował słowa Piotra Skwiecińskiego na temat zagrożeń, jakie niesie nieodpowiedzialne podejście polityków do kryzysu imigracyjnego. Publicysta „wSieci” opuścił studio.

Paweł Wroński w programie „Loża Prasowa” w TVN24 postanowił być zabawny i w ramach dyskusji o imigrantach pytał Piotra Skwiecińskiego czy strzelałby do imigrantów przypływających do Europy.

Ja protestuję przeciwko takim argumentom. Jeżeli Paweł Wroński nie przestanie, to ja wyjdę ze studia

— powiedział Skwieciński.

Proszę bardzo

— rzucił w odpowiedzi Wroński, który wcześniej - poza mikrofonem - zakłócał wypowiedź publicysty „wSieci” głupawą docinką „bul,bul, bul, pif, paf”.

Skwieciński opuścił studio. Po jego wyjściu Michał Szułdrzyński z „Rzeczpospolitej” apelował do Wrońskiego, aby przeprosił za swoje zachowanie. Bezskutecznie. Stara szkoła Michnika?

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.