Czy prawdziwym celem nagonki na SKOK-i są media niezależne od władzy?! Szokujące wyznanie senatora Abgarowicza z PO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Kolejny dzień nagonki władzy na sektor polskiej spółdzielczości finansowej, ostatniego szańca większego narodowego kapitału, przynosi coraz bardziej szokujące wyznania polityków Platformy Obywatelskiej. Coraz mniej ukrywają oni prawdziwe cele swojej kampanii. Zresztą, po wypowiedzi ministra finansów próbującego wywołać panikę wśród klientów SKOK-ów, wiadomo iż władza nie cofnie się przed żadnym chwytem.

O co naprawdę w tym chodzi? Jakie są rzeczywiste cele nagonki? Kilka odpowiedzi już znamy. Po pierwsze o rynek - banki spekulacyjne mają chrapkę na kawałek finansowego rynku. Ich przedstawiciel, minister Szczurek, dzielnie nad tym pracuje. Po drugie, o politykę. Próba wywołania kryzysu na rynku finansowym i wywołania wielkiego „bum” by w ten sposób odwrócić sondażowy trend, pomóc utrzymać władzę, jest widoczna gołym okiem. Po trzecie - o zamazanie w pamięci Polaków faktu, że to znajomi i kumple Bronisława Komorowskiego stali za aferą SKOK Wołomin. Słynne 3 miliardy wydane rzekomo na ratowanie SKOK-ów to właśnie koszty ich przestępczej działalności na szkodę spółdzielców.

CZYTAJ: Od pytań dotyczących związków ze SKOK Wołomin prezydent Komorowski nie ucieknie. Wykręty doradców nie wystarczą…

Ale jest i czwarty powód. Zapytałem niedawno osobę dobrze znającą rynek mediów i mającą wielu znajomych w środowisku Michnika, dlaczego jego gazeta tak maniakalne atakuje SKOK-i. Dzień po dniu, po kilka tekstów w numerze. Mówiłem:

Przecież ta obsesja powoduje zmęczenie czytelników, wrażenie, że ta gazeta jest codziennie taka sama. Najbardziej zaciekły leming ma chyba dość tego tematu, tej obsesji…”.

Odpowiedzią było zdziwione spojrzenie. I stwierdzenie, że chyba nie do końca rozumiemy jak bardzo tygodnik „w Sieci” i portal wPolityce.pl są tam znienawidzone - za to, co odkrywają przed Polakami, a co miało być ukryte.

Panuje tam, w obozie władzy i w ich mediach, przekonanie, że bez tych niezależnych mediów Komorowski byłby prezydentem, a Michnik, jak dotychczas, wiceprezydentem. Za dużo prawdy pokazaliście…. Teraz, w zemście, przez zamordowanie SKOK-ów chcą zamordować i was”

— usłyszałem.

Nie do końca uwierzyłem, bo przecież świat mediów niezależnych od władzy jest dziś szeroki i wielonurtowy. Jest np. silna „Gazeta Polska”, jest ważna Telewizja Republika, jest słuchane Radio Wnet i wiele innych przedsięwzięć „archipelagu polskości”.

Jednak coś jest najwyraźniej na rzeczy. Wcześniej grzech zaangażowania we wsparcie niewłaściwych mediów sugerował SKOK-om pan Święcicki, dawniej z PZPR, dziś z Platformy. A w środę słucham w radiowej Jedynce wynurzeń senatora Platformy Łukasza Abgarowicza**, który wyraźnie nie mogąc powstrzymać złości, narzeka, że SKOK-i nie są malutkie i biedne, ale „fantastycznie się rozrosły”, że „ogromnie zwiększono produkty i zasięg”, że weszły na teren na którym miały panować wyłącznie banki:

Fot. Polskie Radio
Fot. Polskie Radio

Zostało zbudowane imperium prasowe! (…). To są portale, to jest cały szereg gazet, doskonale o tym wiemy i panom dziennikarzom nie muszę tego tłumaczyć.

Cóż, nazywanie naszych skromnych mediów, choć tworzonych z pasją i zapałem przez wielu wspaniałych ludzi, „imperium”, i to przez przedstawiciela formacji mającej pod kontrolą największe telewizje, gazety, portale, w sumie pewnie 90 procent rynku, można uznać za wyjątkowo cyniczny zabieg. Na dodatek mówi to człowiek doskonale zdający sobie sprawę ile setek milionów złotych, pieniędzy należących do polskich podatników, pompowane jest w formie różnych zleceń, rzekomych reklam, dotacji itp. do wszystkiego co wspiera PO! Jestem przekonany, że skala tego wsparcia ujrzy kiedyś światło dzienne. Podobnie jak polityczna akcja mająca na celu zniszczenie niezależnych mediów. Przecież to de facto wyznał nam Abgarowicz. I to naprawdę jest temat dla komisji śledczej.

Pozostaje pytanie: gdzie oni się tego nauczyli? Wygląda to na scenariusze skopiowane z państwa Putina.Moskiewska szkoła „polittechnologii” czyli cynicznego manipulowania społeczeństwem jest zapewne ich wzorcem.

PS. Nasze media są utrzymywane głównie przez Czytelników i są całkowicie niezależne. A za wszelkie wsparcie ze strony polskich instytucji finansowych, za niepomijanie nas przy zleceniach reklamowych, zawsze będziemy wdzięczni.

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych