W ostatniej odsłonie programu „Bez retuszu” w TVP Info poruszono po raz kolejny temat kryzysu parlamentarnego, który miał miejsce w ostatnich tygodniach w Polsce. Poseł Platformy Obywatelskiej, Marcin Święcicki zaskoczył wszystkich przyznając, że jego formacja jednak złamała regulamin Sejmu.

Ja bym chciał żeby wszystkie czyny były legalne i mieściły się w standardach demokracji. Ale czasami rzeczywiście, przyznaję, że złamaliśmy regulamin sejmowy. Ale zrobiliśmy to dlatego, że marszałek Kuchciński złamał Konstytucję

—powiedział Święcicki. Słowa posła PO skomentował wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Podstawowym zadaniem posła jest to, żeby wykonywać swoje obowiązki i to zostało złamane. To jest jeden z pierwszych przepisów regulaminu Sejmu

—podkreślił Wójcik. Stwierdził jednocześnie, że cieszy się, że Platforma Obywatelska „wreszcie otwarcie o tym mówi, że złamano regulamin Sejmu”. Wiceminister sprawiedliwości dodał, że to czy zmieniony zostanie regulamin Sejmu, jest „decyzją polityczną”, ale kary „nie są zbyt dotkliwe”.

Złamano regulamin, a jeżeli złamano regulamin, powinny zostać wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne

—podkreślił. Do deklaracji Święcickiego odniósł się również szef MSWiA Mariusz Błaszczak.

Skoro przyznał poseł Święcicki, że oni złamali regulamin, no to jest to dowód w postępowaniu, które - mam nadzieję - zakończy się surowymi karami finansowymi (…). Cieszę się z tego, że nareszcie przyszła refleksja, przynajmniej u jednego parlamentarzysty z PO. A mam nadzieję, że Grzegorz Schetyna też przyzna, że było tak właśnie, że politycy PO i Nowoczesnej łamali regulamin Sejmu, co więcej - łamali prawo powszechne dotyczące kodeksu karnego

—powiedział szef MSW. Według niego podczas okupacji stołu prezydialnego doszło bowiem nie tylko do złamania regulaminu, ale także prawa przewidzianego w kodeksie karnym.

Okupowanie stołu, przy którym prowadzi obrady marszałek Sejmu jest nadużyciem przewidzianym w kodeksie karnym, sankcją w kodeksie karnym

—powiedział. Jego zdaniem nie ma przyzwolenia na łamanie prawa, dla tego, „żeby ci, którzy korzystali w III RP, byli ponad prawem”. Błaszczak podkreślił, że politycy PO i Nowoczesnej muszą odpowiadać za łamanie prawa tak, jak każdy Kowalski.

Czytaj także: Mariusz Błaszczak: Polska jest krajem wolnym i demokratycznym, ale nie ma przyzwolenia na łamanie prawa przez władców III RP

Ryb, TVP Info