Męczennicy opozycji zabrnęli w wykreowany przez siebie świat. Choć o „wolne media” walczyć już nie muszą, trwają uparcie na stanowiskach, okupując Sejm. Nie zdołali się zdobyć na zawieszenie sporów na czas Bożego Narodzenia. Przeciwnie, cały czas pogłębiają podziały. Przed Sejmem zebrała się dziś grupa zorganizowana przez KOD na wspólne kolędowanie.

Były życzenia, wieczerza wigilijna i wspólne śpiewanie kolęd. Niektóre momenty wyglądały dosyć kuriozalnie.

A skoro przyjdziesz na głos kapłana,

padniemy na twarz przed Tobą,

wierząc żeś jest pod osłoną Chleba i Wina

— śpiewali działacze KOD, którzy na co dzień od Kościoła raczej stronie.

Wśród dzielących się opłatkiem byli m.in. posłowie PO Michał Szczerba i Marcin Kierwiński oraz szef Nowoczesnej Ryszard Petru i posłanka tej partii Joanna Scheuring-Wielgus.

Aktorka Dorota Stalińska poproszona do mikrofonu przez organizatorów z Komitetu Obrony Demokracji powiedziała m.in., że chciałaby - tak jak wszyscy, by święta spędzać w domu, a nie na ulicy. Są jednak momenty - jak ten - w których takie spotkania są potrzebne - mówiła. Zaśpiewała z  uczestnikami kilka kolęd.

Wcześniej w sobotę posłanka Scheuring-Wielgus mówiła dziennikarzom, że posłowie, którzy przebywają w sali sejmowej złożyli sobie wieczorem życzenia i podzielili się opłatkiem.

To jest czas zadumy, jest to dla nas bardzo ważna sytuacja, bardzo symboliczna, i tak właśnie jest w Sejmie teraz, w tym momencie

— powiedział Scheuring-Wielgus.

Widok tyleż kuriozalny, co smutny. Przez grupkę rozłamowców, którzy nie potrafią zawiesić jałowego sporu nawet na czas Bożego Narodzenia, setki ludzi zmuszone są trwać na posterunkach, by pilnować porządku. Sejmowy protest nie pozwolił na spędzenie wigilii z rodzinami pracownikom Sejmu, Straży Marszałkowskiej i funkcjonariuszom policji. Właśnie tak opozycja szanuje cudzą wolność.

CZYTAJ WIĘCEJ: Grupa posłów PO i Nowoczesnej spędziła Wigilię w Sejmie. Protest przy opłatku i kutii. [ZDJĘCIA]

mall