Dzieciom nawet nie przychodzi do głowy, że coś może się im nie udać, więc udało im dokonać rzeczy dla dorosłych niemożliwej. Rodzina chorego na złośliwy nowotwór oczu Piotrusia otrzymała zaproszenie na mecz Realu Madryt. Klub odpowiedział w ten sposób na prośbę przedszkolaków z Gryfina o pomoc dla półtorarocznego chłopca.
Historia Piotrusia, który cierpi na siatkówczaka obuocznego chwyciła za serca piłkarzy Realu Madryt
—informuje serwis gs24.pl.
Siatkówczak obuoczny to złośliwy nowotwór, może on doprowadzić do całkowitej ślepoty. Maluchowi może pomóc specjalistyczne, bardzo kosztowne leczenie.
Zbiórkę pieniędzy dla Piotrusia postanowiły rozpropagować dzieci z przedszkola w pobliskim Gryfinie. Przedszkolaki nagrały film, na którym ubrane w koszulki Realu Madryt proszą o pomoc dla swojego małego kolegi. Nagranie bardzo szybko trafiło do hiszpańskiego Realu Madryt. Przedstawiciele klubu skontaktowali się już z rodzicami chłopca. Wszyscy liczą, że piłkarze Realu pomogą rozpropagować zbiórkę pieniędzy na leczenie Piotrusia.
Chłopczyk i jego rodzice dostali zaproszenie na mecz Realu Madryt. Podkreślają też, że Real nie obiecał żadnych pieniędzy i nie wiedzą, jak będzie wyglądać wsparcie. Ze względu na stan zdrowia chłopca podróż nie wchodzi w grę. Klub sportowy z Madrytu obiecał poszukać innej formy pomocy. A maluchy z przedszkola także obiecują, że zrobią wszystko co mogą, aby pomóc Piotrusiowi.
ann/gs24.pl/tvp/info.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/283974-historia-piotrusia-ktory-choruje-na-zlosliwy-nowotwor-oczu-wzruszyla-pilkarzy-realu-madryt-obiecali-pomoc