Po raz pierwszy od niemal 100 lat w Piekarach Śląskich odtworzone zostanie Misterium Męki Pańskiej. Przy okazji przygotowań i prób doszło na najdziwniejszej w historii miasta interwencji policji.

Mieszkaniec miasta widząc bijatykę, zadzwonił na policję twierdząc, że widzi ustawkę pseudokibiców. Na miejscu „burdy” pojawiły si natychmiast dwa radiowozy. Nie była to jednak ustawka, a… rzymskie wojska pod dowództwem Poncjusza Piłata. Była to próba przed inscenizacją Misterium Męki Pańskiej.

Okazało się, że wśród uczestników bijatyki był jeden z lokalnych radnych.

Rzeczywiście przepychaliśmy się, ale wszystkie gesty były wyreżyserowane. Policjanci skwitowali całe zajście uśmiechem

—tłumaczył w tvs.pl Czesław Wymysło, radny, jeden z aktorów.

Mieszkanie Piekar przyznał, że zaniepokoił go widok kilkudziesięciu przepychających osób.

Jak w „Dzienniku Zachodnim”wyjaśniał Piotr Świtała z Komendy Miejskiej Policji w Piekarach Śląskich policjanci mają obowiązek reagować natychmiast po przyjęciu zgłoszenia.

Nawet jeśli wiemy o planowanym happeningu czy zgromadzeniu musimy potwierdzić informacje przekazane przez zgłaszającego, sprawdzić czy nie doszło do aktu chuligaństwa. Szczególnie, jeśli mówimy o wydarzeniach o podłożu religijnym

—komentuje policjant.

Plenerowa inscenizacja ostatnich dni Chrystusa rozpoczęła się w Niedzielę Palmową. W Wielki Czwartek o 9.00 na Rajskim Placu odbędą się gorzkie żale z kazaniem pasyjnym. Następnie zobaczymy inscenizację pt. „Ostatnia Wieczerza, pojmanie i uwięzienie”. Msza Wieczerzy Pańskiej w bazylice rozpocznie się o 18.30.

Z kolei w Wielki Piątek po gorzkich żalach z kazaniem pasyjnym (9.30 na Rajskim Placu) weźmiemy udział w misteriach: „Jezus przed sądem, męka i śmierć”. O 15.00 na Rajskim Placu zaplanowano Koronkę do Bożego Miłosierdzia i Drogę Krzyżową, a o 18.30 w bazylice przeżyjemy liturgię Wielkiego Piątku.

ann/tvs.pl/dziennikzachodni.pl/gosc.pl