Zdjęcie z książeczki dla dzieci, która podpowiada jak maluch ma zapamiętać zapisywanie litery „d” momentalnie obiegło internet.
Spróbuj zapamiętać, że mała litera d ma kółeczko (dupkę) z tyłu. Dupka zawsze jest z tyłu
—czytamy w ćwiczeniach dla maluchów.
Większość z nas uczyła się, że literki mają brzuszki, a tu… Zszokowani rodzice chcieli szybko ustalić, kto wpadł na tak „niekonwencjonalny” sposób uczenia maluchów. Okazało się, że „dupka” znalazła się w książce „Uczę się czytać z rodzicami” Wydawnictwa Siedmiogród. Podręcznik edukacyjny przeznaczony jest dla dzieci od lat 4.
Prezentujemy książkę opartą na nowoczesnej metodzie nauki czytania. Można ją wykorzystać do pracy już z dziećmi przedszkolnymi wykazującymi zapał do podjęcia nauki czytania. Sprawdzi się także w przypadku uczniów klas zerowych i pierwszych. Zastosowana metoda wykorzystuje sylabiczną budowę wyrazów. Poznawaniu kolejnych liter towarzyszą ćwiczenia słuchu fonematycznego i spostrzegania wzrokowego. Książka jest podzielona na cztery części związane z wprowadzaniem: samogłosek, spółgłosek, dwuznaków oraz zmiękczeń
—można przeczytać na stronie wydawnictwa.
Nowoczesna metoda? Oburzeni rodzice jakoś jej nie docenili.
Poświęć dziecku swój czas i nie szczędź mu pochwał, a nie tylko nauczysz je czytać, ale - co może ważniejsze - pomożesz zbudować poczucie własnej wartości. Dla człowieka, który wierzy w siebie, nie ma rzeczy niemożliwych!
—czytamy dalej na stronie wydawnictwa.
A my apelujemy. Rodzicu uważaj jakie książki kupujesz swojemu dziecku! To przede wszystkim od Ciebie zależy w jaki sposób dziecko zacznie poznawać litery. Język potoczny staje się niestety coraz bardziej wulgarny. Czy to jednak oznacza, że ma on rację bytu w podręczniku dla czterolatków?
ann/siedmiorog.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/235864-kiedys-literki-mialy-brzuszki-dupka-w-ksiazce-edukacyjnej-dla-przedszkolakow