Policzono żubry w Puszczy Białowieskiej. Jest ich więcej niż rok temu, ale...

fot. FreeImages
fot. FreeImages

Do 522 wzrosła liczba żubrów w polskiej części Puszczy Białowieskiej - wynika z dorocznego liczenia tych zwierząt, przeprowadzonego przez pracowników parku narodowego i leśników. Przed rokiem doliczono się tam 505 sztuk tych zwierząt.

Liczenie żubrów w Puszczy Białowieskiej odbywa się zawsze zimą, wtedy bowiem duża część tych zwierząt gromadzi się w większe stada w miejscach stałego ich dokarmiania, zaś samotne sztuki można odnaleźć dzięki tropom na śniegu.

Tegoroczne liczenie było jednak utrudnione z powodu niezbyt mroźnej i śnieżnej zimy, co skutkowało m.in. tym, że wiele żubrów przez długi czas odnajdowało pokarm w puszczy, nie podchodząc do miejsc dokarmiania i trudno było je policzyć.

I choć pierwsze szacunki z tego liczenia mówiły, że populacja żubrów będzie większa niż przed rokiem, to do końca nie było wiadomo, o ile sztuk. Ostatecznie przyjęto, że na koniec roku w polskiej części Puszczy Białowieskiej żyły 522 żubry - poinformował Jerzy Dackiewicz, kierownik ośrodka hodowli żubrów Białowieskiego Parku Narodowego.

Dodał, że doliczono się 44 cieląt urodzonych w 2014 r. Przyznał, że to „stosunkowo mała” liczba młodych, bo zdarzały się lata z prawie dwa razy większą ich liczbą. Zaznaczył, że trudno na razie ocenić, co było tego przyczyną.

Przyrost wielkości stada nie wynika wprost z liczby młodych. Rokrocznie równoważą go bowiem przypadki śmierci zwierząt z przyczyn naturalnych, odstrzały selekcyjne prowadzone za zgodą ministra środowiska i odłowy (do hodowli zamkniętej parku narodowego oraz do przesiedlenia w inne miejsca).

Co jakiś czas wraca dyskusja, głównie z udziałem naukowców i leśników, czy białowieska populacja żubrów - która jest największą w kraju - nie jest za duża w stosunku do obszaru, na którym bytuje, i czy dokarmianie tych zwierząt zimą jest dla zwierząt korzystne. Nie ma zgody, bo są zarówno opinie, że stado w Puszczy Białowieskiej jest zdecydowanie za duże, ale i wprost przeciwne, że żubrów wciąż jest zbyt mało, by mówić o tym, że gatunek nie jest zagrożony.

lap/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.