Gdy nowoczesne systemy zawodzą z pomocą przychodzą ludzie i siła ich mięśni. Na lotnisku Igarka w Rosji doszło do niecodziennego zdarzenia. 30 osób „zakasało rękawy” i ruszyło na pomoc tupolewowi.

Gdy wszyscy pasażerowie samolotu TU-134 siedzieli już na swoich miejscach, okazało się, że koła przymarzły do pasa startowego i maszyna nie może się ruszyć z miejsca. Ciągnik nie pomógł. Pasażerowie samolotu wzięli się do roboty i zaczęli pchać maszynę. Po kilka próbach udało się ruszyć ją z miejsca.

W internecie od razu pojawiły się zdjęcia i filmy, na których widać jak około 30 osób opiera dłonie na skrzydłach samolotu i stara się ruszyć maszynę z miejsca. Udało się.

Według świadków temperatura na lotnisku w Igarce wynosiła wtedy - 52 st. Celsjusza. Samolot z powodzeniem wystartował i szczęśliwie wylądował na lotnisku w Krasnojarsku. Na pokładzie maszyny leciało 70 osób. Masa samolotu TU-134 (bez paliwa i pasażerów) wynosi około 30 ton.

ann/krasnews.com