Kontrowersje wokół kombinezonów z H&M. Kurdowie są oburzeni

Fot. Twitter/@HemnMerany
Fot. Twitter/@HemnMerany

Kombinezon w kolorze khaki, jeden z hitów jesiennej kolekcji H&M, wywołał oburzenie Kurdów. Wskazują oni na uderzające podobieństwo kostiumu do mundurów, w jakich kurdyjskie bojowniczki walczą z terrorystami Państwa Islamskiego. Szwedzka firma odzieżowa przeprasza i zapewnia, że podobieństwo jest przypadkowe.

Sprawę opisał brytyjski dziennik „Daily Mail”. Jakby tego było mało, elementami przypominającego wojskowy uniform kombinezonu są utrzymane w tym samym stylu pas oraz buty.

Kombinezon nie spodobał się społeczności kurdyjskich internautów.

To bezczelność. W tych trudnych czasach wybraliście ubiór dzielnych kurdyjskich bojowniczek. Powinniście się wstydzić

— napisał jeden z nich.

Pojawiły się również postulaty, aby część zysków ze sprzedaży kolekcji została przeznaczona dla kurdyjskiej armii i ich rodzin.

Firma H&M wystosowała specjalne oświadczenie w tej sprawie:

Bardzo nam przykro, jeśli ktoś poczuł się urażony naszym kombinezonem. Nie było to naszą intencją

— zapewniła rzeczniczka Ina Stahlnacke.

Zapewniła, że podobieństwo do kurdyjskich uniformów bojowych jest dziełem przypadku. Stahlnacke przeprosiła za design kombinezonu i wyjaśniła, że w tym sezonie wzrósł popyt na kostiumy jednoczęściowe. To dlatego są one oferowane w różnych kolorach, również khaki - szczególnie popularnym kolorze tej jesieni.

W kontekście zamieszania z kombinezonami H&M nie sposób nie zauważyć, że firmy odzieżowe coraz częściej sięgają po symbole budzące kontrowersje. Głupota, ignorancja, a może po prostu kolejny sposób na reklamę i walkę o klienta?

bzm/bild.de/news.de

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych