Gdańska fontanna przy placu Heweliusza z błędem ortograficznym

fot. youtube.com
fot. youtube.com

Na początku sierpnia dokonano w Gdańsku uroczystego otwarcia fontanny na placu Heweliusza. Okazało się jednak, że osoby odpowiedzialne za wykonanie inwestycji nie dopilnowały wszystkich szczegółów.

Od prawie miesiąca na interaktywnej tablicy umieszczonej na ścianie fontanny widać błąd ortograficzny.

Okazało się, że gdański astronom uzyskał w 1635 roku prawo do „ważenia piwa”. Inwestycja kosztowała miasto prawie 2 miliony złotych.

Faktycznie, wkradł się błąd, bo działaliśmy pod presją czasu. Aplikację, która pojawia się na interaktywnym ekranie, przygotowywała firma zewnętrzna. Kiedy wychwyciliśmy pomyłkę, poprosiliśmy o wycofanie pliku z tą częścią prezentacji i poprawienie treści. Już jakiś czas temu wykonawca zapewnił nas, że się tym zajmie

— mówi Monika Piotrowska-Szypryt z Gdańskiej Infrastruktury Wodno-Kanalizacyjnej.

Przepraszamy za błąd, rzeczywiście tempo pracy było dramatyczne i nie zauważyliśmy go. Już go poprawiliśmy i wysłaliśmy do firmy, która zarządza aplikacją. W najbliższym czasie informacja powinna już być prawidłowa.

— mówi Piotr Piotrowski z Grupy Twórczej Karabin Maszynowy.

Autorem projektu nowej gdańskiej fontanny jest architekt Roland Kwaśny. Ten sam, który zaprojektował gdański stadion na Euro 2014.

Wyborcza.pl/tk

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.