Matka piątki dzieci przeżyła trudne chwile. Złodziej ukradł jej samochód, który był jej podstawowym narzędziem pracy. Kobieta za pomocą smsów przekonała go, by zwrócił pojazd.

Megan Bratten z Missouri robiła rodzinne zakupy w jednym z marketów, gdy nagle zobaczyła, że jej samochód zniknął z parkingu. Kobieta była załamana, ponieważ auto było jej niezbędne w pracy. Ponadto straciła też telefon, który został w środku.

Zdesperowana postanowiła wykorzystać ten fakt i z innej komórki napisała do złodzieja.

Zabrałeś matce piątki dzieci samochód! To może zrujnować mi życie.

Przez kolejne trzy godziny nieustannie wysyłała coraz bardziej emocjonalne smsy.

Złodzieju oddaj mi mój samochód! To byłoby niezwykłe, to byłby cud, którego tak bardzo potrzebuję.

Wtedy też otrzymała odpowiedź.

Bardzo mi źle z tym, co zrobiłem. Sam muszę nakarmić moje dzieci, które czekają aż tata przyniesie do domu coś do jedzenia. Wiem, że moje postępowanie jest naganne, ale jest nam naprawdę ciężko, odkąd straciłem pracę.

Następnie złodziej obiecał kobiecie, że zwróci jej samochód. Poprosił jednak, by nie informowała policji. Bratten udała się we wskazane miejsce, gdzie odnalazła swoje auto.

Jestem w stanie zrozumieć, że to była rozpaczliwa decyzja, która doprowadziła tego mężczyznę do złego wyboru. Dla mnie najważniejsze jest to, że ostatecznie zrobił, to co trzeba

— przyznała matka.

lap/DailyMail.co.uk