48-letni malarz pokojowy Willie Sibbald w sobotę, 9 sierpnia wygrał ponad 7 milionów funtów w National Lottery. Gotówką podzieli się z przyjacielem, bo mu to obiecał.

Mężczyzna od lat miał umowę ze swoim przyjacielem 57-letnim Rabem Laydenem. Po wygranej panowie obiecali sobie podzielić się pieniędzmi, chociaż jak przyznawali nie wierzyli w to, że uda się któremuś z nich wytypować szczęśliwe liczby. Snuli jednak czasem plany i mówili co zrobiliby z fortuną.

Jak opowiada Layden, również malarz pokojowy z Edynburga, był akurat w pracy i malował kuchnię, gdy zadzwonił do niego Willie Sibbald i powiedział, że pilnie muszą się spotkać. Mężczyzna powiedział mu, że już nie wróci do pracy, przechodzą razem na emeryturę i będą dostatnio żyli. Panowie często marzyli o komfortowym i spokojnym życiu na emeryturze. Wygraną i spełnienie marzeń uczcili idąc na piwo.

Zwycięzca loterii w rozmowie z bbc.com powiedział:

Nie miałem żadnych wątpliwości, zaufanie i lojalność jest najważniejsze, więc po prostu podzieliłem się wygraną z przyjacielem. Uczciwość zawsze powinna być na pierwszym miejscu.

Mężczyzna ma zamiar spełnić też swoje marzenie i kupi sobie Rolls-Royce’a, ale nigdy nie będzie nim jeździł. No chyba, że zdecyduje się zrobić w końcu prawo jazdy.

Szczęśliwe liczby, które przyniosły mężczyznom wygraną to:10, 16, 36, 40, 43, 45 i 47.

ann/bbc.com