Polski biznesmen z Kanady, właściciel spółki AK Motors wykupił prawa do samochodu „Syrena”. Chcę wznowić w Polsce produkcję pojazdu.
Arkadiusz Kaminski, polski przedsiębiorca z Kanady wykupił prawo do nazwy i rozwoju marki „Syrena”. Teraz zarejestrował spółkę AK Motor Polska Sp. z o.o., która ma wznowić produkcję słynnego samochodu.
To polska spółka będzie głównym podmiotem, tworząc wraz z AK Motor International Corporation grupę kapitałową, posiadającą prawa do rozwoju, produkcji i sprzedaży samochodów pod marką Syrena
— mówi w rozmowie z portalem dziennik.pl Arkadiusz Kaminski.
Biznesmen twierdzi, że stworzenie spółki w Polsce stanie się gwarancją, że marka pozostanie w kraju, w którym powstała. Firma poszukuje polskich producentów elementów samochodu, takich jak silniki czy skrzynie biegów.
Odrodzenie polskiej marki samochodów stwarza możliwości wspólnej pracy Polaków w kraju i za granicą, tak by królowa polskich szos sprzed lat wróciła na nie dzisiaj. W Polsce funkcjonuje obecnie wiele innowacyjnych firm produkujących podzespoły dla sektora motoryzacyjnego. Producentów i projektantów tych podzespołów zapraszamy do kontaktu z AK Motor
— mówi Kaminski.
Nowa Syrena ma być produkowana z silnikiem benzynowym o pojemności 1,5 litra lub mniejszej.
Konkurencja na rynku jest silna. Nowa Syrenka ma konkurować z takimi modelami jak Fiat 500 czy Volkswagen Beetle i Mini.
Atutem polskiego samochodu ma być przystępna cena. Najtańszy model ma być dostępny już za 35 tysięcy złotych.
dziennik.pl/tk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/209195-legendarna-syrenka-moze-wrocic-na-polskie-drogi-zobacz-zdjecia