Awaryjne lądowanie skończyło się tragedią. Nie żyje 36-letni mężczyzna

fot. freeimages.com
fot. freeimages.com

Mężczyzna wraz z córka przechadzał się wzdłuż plaży w Venice na Florydzie. Spadł na nich lądujący samolot.

Amerykański samolot Piper Cherokee był zmuszony do lądowania na jednej z plaż na Florydzie. Pilot poinformował, że nie jest w stanie normalnie wylądować i musi posadzić samolot na plaży.

Niestety w tym momencie brzegiem morza przechadzał się 36-letni Ommy Irizarry ze swoja córką Oceaną.

Nie usłyszeli jednak spadającego samolotu. Na miejscu zginął mężczyzna, jego córka została odwieziona do szpitala. Jest w stanie krytycznym. Pilot i lecący z nim pasażer nie ucierpieli.

Nie wiadomo dlaczego pilot musiał lądować awaryjnie.

nydailynews.com/tk**

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.