Powstały klocki nawiązujące do Powstania Warszawskiego. Promocja historii czy uwłaczanie pamięci bohaterów?

Fot. cobi.pl
Fot. cobi.pl

W świecie kultury masowej niemal każde narzędzie jest dobre do promocji patriotyzmu. Firma Cobi z okazji 70. rocznicy Powstania Warszawskiego przygotowała nawet specjalnie klocki odnoszące się do zrywu Polaków przeciwko okupantowi. Nie wszystkim jednak taki pomysł przypadł do gustu.

Nie popieramy takich rzeczy, naszym zdaniem młodzi ludzie nie powinni się bawić bronią. Jest przecież tyle innych bardziej kształcących zabawek

— mówi w wywiadzie dla „Faktu” ppłk Edmund Branowski, uczestnik Powstania Warszawskiego.

Tyle tylko, że wątki batalistyczne pojawiały się w dziecięcych zabawkach od zawsze. W końcu każdy ustawiał kiedyś żołnierzyki…

Podobna idea przyświecała twórcom klocków odnoszących się do wydarzeń z 1944 roku. Figurki przedstawiają polskich i niemieckich żołnierzy. W zestawach można również natrafić na granaty, armatki, pociski i inne rodzaje broni stosowane w czasie II wojny światowej.

Wiele osób widzi w tym szansę, a niekiedy nawet jedyną możliwość, aby zainteresować kolejne pokolenie bohaterską historią powstańców.

Myślę, że takie klocki nikomu nie zaszkodzą, a może nawet pomogą rodzicom zainteresować swoje dzieci historią. Poza tym nie wydaje mi się, żeby klocki mogły obrazić w jakiś sposób pamięć poległych powstańców, wiele zależy właśnie od tego, co rodzice opowiedzą swoim pociechom o powstaniu podczas zabawy

— mówi 18-letni Michał Zieliński z Warszawy.

Warto zwrócić uwagę, że tematyka II wojny światowej na dobre zadomowiła się już w kinematografii, muzyce popularnej, komiksach, grach komputerowych czy planszowych. Klocki to tylko kolejna odsłona próby zainteresowania młodego pokolenia historią.

Z pewnością można usłyszeć nieśmiertelny zarzut, że „ktoś chce zarobić na Powstaniu”. Należy jednak pamiętać, że lepiej oferować dzieciakom porcję historii i zdrowego patriotyzmu niż kolejny zamek wampirów, statek kosmiczny czy cmentarz pełen zombie.

Fot. cobi.pl
Fot. cobi.pl

gah/Fakt

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.