Głupota nie zna granic. Celebrytka po jednej nocy oddała adoptowane dziecko, bo... płakało

fot. YouTube
fot. YouTube

Rumuńska gwiazda Monica Columbean od dłuższego czasu wspierała akcje promujące adopcje dzieci. W końcu sama postanowiła zostać mamą 3-letniego chłopca. Jednak wystarczyła jedna noc, by kapryśna gwiazda oddała dziecko z powrotem do sierocińca. Powód? Maluch płakał.

26-latka otwarcie zachęcała do adopcji porzuconych sierot. Sama również zdecydowała się zostać przybraną mamą. Po zakończeniu wszystkich procesów i wypełnieniu wszystkich formalności związanych z adopcją, zabrała 3-letniego chłopca do swojej luksusowej willi. Tam wraz z mężem milionerem spędzili jedną noc z dzieckiem. I to wystarczyło, by para się rozmyśliła.

Przerażony nową sytuacją malec płakał całą noc. Niewyspana i zmęczona celebrytka postanowiła oddać 3-latka z powrotem do domu dziecka, bo chłopiec „nie był w stanie się przystosować do nowych warunków”. We wcześniejszych wywiadach zapewniała, że podaruje dziecku wszystko to, czego będzie potrzebowało, a za główną potrzebę uważała matczyną miłość.

Obietnice jednak straciły ważność, a dziecko zamiast otrzymać nowy dom, przeżyło kolejną traumę. No ale czego się spodziewać po osobach, które swoje szczęście przeliczają jedynie w sławie i pieniądzach…

lap/express.co.uk

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.