Pary, które nie mają synów częściej się rozwodzą

Fot. freeimages.com
Fot. freeimages.com

Z badań wynika, że małżeństwa posiadające córki rozpadają się częściej niż małżeństwa posiadające synów, ale nie jest to spowodowane płcią dziecka – zawiadamia czasopismo „Demography”.

Naukowcy z Uniwersytetu Duke’a (USA) potwierdzają, że pary mające córki częściej się rozwodzą, lecz argumentują, że wina nie leży po stronie płci dziecka, jak do tej pory sugerowano. Przypuszczają, iż w małżeństwach przeżywających trudności po prostu częściej rodzą się dziewczynki, bo mają większą szansę na przetrwanie.

Wielu badaczy sugeruje, że dziewczynki wywierają negatywny wpływ na stabilność małżeństwa swoich rodziców. My uważamy, że nie należy tak pochopnie wyrażać opinii na ten temat

— komentuje współautor badania Amar Hamoudi.

Autorzy poprzednich badań twierdzili, że ojcowie wolą mieć chłopców, dlatego są bardziej skłonni do opuszczania kobiet, które nie dały im synów. Jednak według autorów niniejszego badania może istnieć inne wyjaśnienie tego zjawiska.

Badacze przekonują, że dziewczynki już od momentu przebywania w brzuchu matki są bardziej wytrzymałe od chłopców, co można później obserwować na przestrzeni całego życia – od chwili urodzenia do wieku 100 lat odsetek umieralności jest większy wśród chłopców i mężczyzn.

W związku z tym dziewczynki jako bardziej odporne na działanie stresorów mogą rodzić się w małżeństwach przeżywających konflikty, bo istnieje większe prawdopodobieństwo, że przetrwają trudności.

Dziewczynki potrafią przetrwać stresujące ciąże, czego nie da się powiedzieć o chłopcach. Dlatego bardziej prawdopodobne jest, że w małżeństwach pełnych napięcia będą rodzić się córki, a nie synowie

— mówi Hamoudi.

MG/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.