Na to pozwolili bezmyślni dorośli! 3-latek pod okiem opiekuna jeździł na quadzie. Doszło do wypadku

Fot.youtube.pl
Fot.youtube.pl

Trzylatek jeździł quadem po jednym z podwórek w Starogardzie Gdańskim. Chłopiec wjechał w 4-letniego kolegę, który z obrażeniami trafił do szpitala.

Miała być frajda, skończyło się tragedią. Policjanci ustalili, że zaledwie 3-letni kierowca jeździł quadem pod nadzorem pełnoletniego opiekuna. Nadzór okazał się niewystarczający.

W pewnym momencie chłopczyk wjechał w 4-latka, który był na podwórku. Dziecko zostało szybko przewiezione do szpitala. Mężczyzna, który opiekował się 3-latkiem może odpowiedzieć za nieodpowiedzialne sprawowanie opieki nad małoletnim. Grozi mu za to kara grzywny lub nagana.

Tak kończy się bezmyślne spełnianie zachcianek dzieci, lub robienie im za wszelką cenę niespodzianek. Dorosły zawsze musi myśleć za dwoje i przy maluchach mieć oczy dookoła głowy.

ann/radiogdansk.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych