Poruszający list matki do internetowego trolla, który napisał o jej dziecku, że jest brzydkie. Chłopczyk cierpi na zespół Downa

Fot. Instagram
Fot. Instagram

Po tym, gdy Megan Davies Mennes zamieściła zdjęcie swojego małego synka Quinna w Internecie, jeden z użytkowników napisał o nim w komentarzu, że jest brzydki. Matka cierpiącego na zespół Downa chłopczyka postanowiła odpowiedzieć na tę krzywdzącą uwagę.

Zdjęcie przedstawia siedzącego na trawie chłopczyka, który uśmiecha się radośnie i wyciąga przed siebie rączkę.

Przez cały tydzień mały chorował, ale wszystko wskazuje na to, że wreszcie wraca do zdrowia

— podpis tej treści zamieściła Megan pod fotografią.

Internauta posługujący się nickiem „jusescrusthd” skomentował zdjęcie słowem: „brzydki”. Matka postanowiła zareagować  i napisała do trolla - jak sama go określiła - długi list.

Odkąd piszę o moim małym synku i jego niepełnosprawności na blogu, wiedziałam, że ten dzień kiedyś nadejdzie. W Internecie jest wystarczająco dużo trolli, którzy korzystając z tego, że są anonimowi, chcą być po prostu podli. Wielokrotnie spotykałam się z tego rodzaju aktami agresji. Nie mam zamiaru zastanawiać się, kim jesteś, ale na podstawie twojej niedojrzałości i ignorancji widzę, że bardzo mało wiesz o bezradności rodziców, którzy troszczą się o swoje chore dziecko

— napisała matka małego Quinna.

Quinn chorował przez ostatni tydzień, ale w piątek poczuł się dużo lepiej. Posadziliśmy go w ogrodzie, żeby mógł się cieszyć promieniami słońca. Niewiele rzeczy na świecie zachwyca bardziej, niż widok znów uśmiechającego się chorego dziecka. Chcąc uczcić jego powrót do zdrowia, zrobiłam kilka zdjęć…

— wyjaśniła.

W dalszej części wiadomości podkreśliła, że „trollowi”, tak jak wszystkim innym internautom, przysługuje prawo do posiadania własnego zdania i że może uważać jej dziecko za brzydkie. Czym innym jednak jest wyszukiwanie w Internecie zdjęć dzieci z zespołem Downa i ubliżanie im.

To cybermobbing. Nie muszę chyba dodawać, że zgłosiłam twój profil i został on na jakiś czas wyłączony, a teraz znów jest aktywny. Radzę ci jednak, żebyś sam go skasował, ponieważ organy ścigania traktują tego rodzaju przypadki bardzo poważnie

— można przeczytać w dalszej części listu.

Matka przyznała, że poczuła się bardzo dotknięta atakiem na jej dziecko, ale nie zamierza się nim więcej przejmować.

Jeden Bóg wie, ilu takich okrutnych, dorastających chłopaków spotkałam już na swojej drodze - wyrostków, którym sprawia przyjemność zabawa kosztem innych… Wiem jednak, jak większość z nich skończyła i nie chciałabym się znaleźć tam, gdzie oni teraz są. Będąc nauczycielką widziałam, jak wiele takich jak ty dzieciaków zeszło na złą drogę. Wyjdź na dwór. Poczytaj książkę. Powiedz komuś coś miłego. Ale przede wszystkim zmądrzej. Tyle jest okrucieństw na tym świecie i każdy powinien dążyć do tego, żeby uczynić go lepszym. Mam również nadzieję, że moje dzieci nauczą się nie przejmować takimi wynikającymi z ignorancji komentarzami oraz czynami i będą traktowały innych z szacunkiem i godnością. Ponieważ zasługujemy na to wszyscy, nawet ty. Pozdrawiam, dumna mama

— zakończyła Megan.

Przesłanie do internetowego trolla wywołało falę innych komentarzy, których autorzy wyrażają swoją solidarność z matką małego Quinna. Ubliżający dziecku wpis został usunięty.

zz/n24.de

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.