Marek Schramm, pół Polak, pół Niemiec, wyjechał w poniedziałek z Berlina samochodem Karola Wojtyły, starą warszawą, i ma zamiar dojechać nim do Rzymu na kanonizację polskiego papieża, odwiedzając po drodze Kraków i inne miejsca związane z Janem Pawłem II.
Szybkość maksymalna to 115 km na godz., ale tak naprawdę to prowadzi się ją dobrze przy szybkości 70 km/godz.
— mówi Schramm o warszawie, którą kupił w 2012 roku, a następnie z pomocą sześciu Polaków i 11 Niemców gruntownie wyremontował.
Warszawa została wyprodukowana w 1958 roku i od wyjazdu z fabryki do 1977 roku była służbowym samochodem Karola Wojtyły, wówczas arcybiskupa krakowskiego.
Dzwoniłem często do Polski w poszukiwaniu części zamiennych. Gdy mówiłem, że chodzi o stary samochód Jana Pawła II ludzie stawali się bardzo pomocni. Niektórzy dali mi części za darmo
— mówi 45-letni Schramm w rozmowie z AFP.
Ta podróż to mój sposób oddania hołdu roli, jaką Jan Paweł II, który zachwiał podstawami komunistycznego reżimu, odegrał w polityce
— wyjaśnia Schramm.
Schramm ma zamiar odwiedzić Gdańsk, z którego pochodzi jego matka, Warszawę, Kraków i Wadowice, czyli miejsca, które odegrały ważną rolę w życiu polskiego papieża, i w ciągu 15 dni dotrzeć do Rzymu.
Schramm odkupił Warszawę od dalekiego krewnego szofera kardynała Wojtyły za cenę, której nie chce ujawnić, przyznaje jedynie, że to suma sześciocyfrowa.
lap/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/192201-pojedzie-na-kanonizacje-samochodem-jana-pawla-ii-po-drodze-odwiedzi-miejsca-zwiazane-z-papiezem