Nie mamy na rynku prasowym zbyt wielu tytułów, których pojawienie się w kioskach wywołuje intelektualny ferment, a przy tym daje Czytelnikom odpocząć od codziennych sporów politycznych, traktując je z perspektywy szerszej niż regularne pyskówki w studiach telewizyjnych. Tym większa radość z nowego, podwójnego numeru „Arcanów” (z odświeżoną okładką i wyjątkowo ciekawymi tekstami).
Dwumiesięcznik kierowany przez prof. Andrzeja Waśkę przynosi szereg interesujących artykułów, z których przebija coś więcej niż bezbarwne analizy, które dezaktualizują się po kilku dniach (najdalej tygodniach). Spośród wielu tekstów godnych wyróżnienia warto zaznaczyć rozmowę prof. Andrzeja Nowaka z prof. Henrykiem Samsonowiczem („Historia z przodu i z tyłu”).
Ależ się to czyta! To przenikliwa, arcypolska rozmowa o naszej historii, tożsamości, (od)budowie wspólnoty narodowej. Rozmowa pełna wspomnień i głębokich refleksji.
Zamykanie oczu na przeszłość jest oślepianiem samego siebie
— mówi w podsumowaniu wywiadu prof. Samsonowicz.
Na marginesie rozmowy warto przypomnieć, że prof. Samsonowicz to przecież postać kojarzona politycznie raczej z środowiskiem dziś opozycyjnym, wierny członek komitetów honorowych Bronisława Komorowskiego. Prof. Nowak zaś z szeroko rozumianym obozem kierującym Polską. Rozmówcom to jednak w żaden sposób nie przeszkadza, różnice nie wpływają na rozmowę, na troskę o polskość i jej jakość. Trudno, bardzo trudno dziś o takie rozmowy w naszych mediach, uniwersytetach, domach. Tym bardziej trzeba docenić wkład, jaki włożył prof. Nowak w przeprowadzenie tego wywiadu.
Jeszcze jeden niezwykły tekst to fragmenty wspomnień premiera Jana Olszewskiego, spisane i redagowane przez Justynę Błażejowską (wkrótce ma powstać książka z tymi wspomnieniami właśnie). Autora niezwykłej książki o historii Komitetu Obrony Robotników tym razem z mozołem spisuje to, czym dzieli się z nią Olszewski. W krótkich częściach opublikowanych w „Arcanach” czytamy o dniu wybuchu Powstania Warszawskiego, roku 1956 i 1980. Fragmenty opublikowane w dwumiesięczniku tylko zaostrzają apetyt na całość w formie książki.
Nie rozpisując się przesadnie o innych tekstach, przyjemność lektury pozostawię Czytelnikom. W nowym numerze znajdziemy i ciekawe podsumowanie planu Morawieckiego (i jego realizacji), i esej o cnocie w twórczości Zbigniewa Herberta, i geopolityczną analizę Kazimierza Dadaka z ciekawą tezą poświęconą polityce Donalda Trumpa. Miłośnicy historii Polski mogą przeczytać interesujące streszczenie „blasków i cieni powstania kościuszkowskiego”, zafascynowani literaturą znajdą nie tylko całkiem sporą dawkę poezji, ale i przenikliwy tekst o historii „Brulionu”. Lekturą obowiązkową dla wszystkich zainteresowanych polską polityką zagraniczną (w tym jej kreatorów) powinna być zaś analiza Jerzego Zagończyka o specyfice rosyjskiej polityki.
Bez uwzględnienia specyficznych cech Rosji, w tym omawianej w niniejszym artykule dużej roli dezinformacji, oddziaływania na procesy myślowe i tożsamość ofiary, nie będzie można opracować poprawnej polskiej strategii politycznej
— czytamy w puencie tekstu i trudno się z tym nie zgodzić.
Warto zauważyć i docenić „Arcana” na mapie polskich mediów, bo jest to gatunek - niestety - ginący. W czasach „totalnej” wojny opozycji z rządem, chaosu w przekazie medialnym i sprzecznych informacjach płynących z zagranicy dobrze zrobić sobie inttelektualny reset przy lekturze znakomitego dwumiesięcznika kierowanego przez prof. Waśkę. Lektura odświeżająca, inspirująca, a przy tym arcypolska. Po prostu obowiązkowa.
Więcej o nowym numerze na stronach Arcanów.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/340055-czytajmy-arcana-nowy-numer-to-uczta-intelektualna-lektura-odswiezajaca-inspirujaca-a-przy-tym-arcypolska