„Prezydent. Lech Kaczyński 2005­-2010”. Warto przeczytać!

fot. Fratria
fot. Fratria

18 czerwca w sobotę 1949 r. w Warszawie przyszli na świat dwaj bracia – Lech Aleksander i Jarosław Aleksander Kaczyńscy. W rocznicę urodzin prezydenta, zachęcamy do przeczytania książki „Prezydent. Lech Kaczyński 2005­-2010”. Opisująca wszechstronną aktywność Lecha Kaczyńskiego w czasie jego prezydentury książka autorstwa dr Sławomira Cenckiewicza i Adama Chmieleckiego ukazała się nakładem wydawnictwa Fronda.

Tworzy ją 5 rozdziałów: Kampania wyborcza 2005 r., Start, Prezydent IV Rzeczypospolitej, Fundamenty, Ostatni lot. Mają one charakter chronologiczno­analityczny i stanowią, jak tłumaczą autorzy, opowieść zaczynającą się od kampanii wyborczej w 2005 r. aż po tragiczną śmierć prezydenta w 2010 r. Ofiarom katastrofy smoleńskiej książka jest dedykowana, a na jej motto autorzy wybrali słowa płk Ignacego Matuszewskiego: „Bohaterstwem narodu jest poświęcenie teraźniejszości dla przyszłości. Zdradą w narodzie jest poświecenie przyszłości dla teraźniejszości”.

Przystępując w 2010 r do wielkiego przedsięwzięcia pisarskiego, jakim było przygotowanie naukowej biografii Lecha Kaczyńskiego autorzy działali, jak przyznają, w poczuciu potrzeby pokazania prawdy o przywódcy, który dał nadzieję – Polsce na podmiotowość w Europie, a Polakom na odzyskanie dumy oraz odnalezienie w ich codziennym życiu ducha wspólnoty i łączności z najlepszymi tradycjami narodowymi. Książka, chociaż w zamierzeniu autorów miała być przede wszystkim poświęcona historii prezydentury, czyli wizji politycznej i sposobu jej realizacji w praktyce, stała się również próbą rekonstrukcji chorób, jakie trawiły i trawią polskie życie publiczne. Cenckiewicz i Chmielecki byli bowiem świadomi, że dokonań Lecha Kaczyńskiego nie da się w pełni opisać abstrahując od zastosowanej wobec niego polityczno- medialnej deligitymizacji jako prezydenta, polityka i człowieka. Autorzy demaskują jej strategię, na którą składały się: kontrfaktyczność, czyli sytuacja, w której strona brutalnie atakowana przedstawiana jest jako atakująca; pseudopsychoanaliza i rażąca asymetria w krytyce. Te metody nie miały, konstatują autorzy, precedensu nie tylko w dziejach Polski, ale i innych krajów demokratycznych. Wyjaśniając owo zjawisko autorzy przywołują teksty Paula Ekmana („Kłamstwo i jego wykrywanie w biznesie, polityce i małżeństwie”), Wojciecha Chudego („Kłamstwo jako metoda. Esej o społeczeństwie i kłamstwie”) i Ryszarda Legutki („Antykaczyzm”). „Przemysł pogardy” wykraczał poza sferę niszczenia wizerunku prezydenta dążąc również do anihilacji i izolacji społecznej jego elektoratu.

Rozdział 1 przypomina szczegóły kampanii wyborczej z 2005 r. Ofertę programową kandydata PiS autorzy oceniają jako jedną z najbardziej profesjonalnych i merytorycznych koncepcji, które pojawiły się w polskiej polityce po 1989 r. Lech Kaczyński od początku był faworytem w stawce kandydatów jako osoba z doświadczeniem na wysokich stanowiskach państwowych (najlepszy minister sprawiedliwości po 1989 r., ceniony prezydent Warszawy), autorytet naukowy i moralny. Lech Kaczyński trafnie rozpoznał realny konflikt pomiędzy solidarną i liberalną wizją rozwoju. Został także uznany za wiarygodnego gwaranta aktywnej obrony interesów Polski w UE. Analiza struktury poparcia i przepływów elektoratów między I a II turą wskazuje, zdaniem autorów, że to właśnie Lech Kaczyński był „prezydentem wszystkich obywateli”. Poparli go bowiem zwolennicy państwa socjalnego spod znaku lewicy postsolidarnościowej i postpeerelowskiej, środowiska wiejskie i tradycyjnych wyborców centroprawicowych oraz narodowo-katolickie.

Rozdział 2 opisuje początki urzędowania Lecha Kaczyńskiego, który był pierwszym po 1989 r. prezydentem RP niemającym związków z tajnymi służbami bezpieczeństwa PRL. W tej prezydenturze Polacy upatrywali szansy na rozwiązanie najważniejszych problemów społecznych i uzdrowienie życia politycznego. Wśród pracowników Kancelarii Prezydenta wyróżniał się Andrzej Duda – minister odpowiedzialny za kwestie prawne, którego z Lechem Kaczyńskim łączyło wykształcenie, system wartości i wysoka kultura osobista. Stał się on najwierniejszym politycznym wychowankiem Lecha Kaczyńskiego. Z rozdziału dowiemy się także o tym, jak prezydent godził obowiązki z życiem rodzinnym oraz, że nie zmienił swojego stosunku do zwierząt i, tak jak przez całe życie, potrafił osobiście interweniować w ich obronie. Ostania część rozdziału – Pierwsza Dama, czyli „perła w koronie” – poświęcona została Marii Kaczyńskiej.

Rozdział 3 ukazuje, że przez większość prezydentury Lech Kaczyński nie miał w rządzie RP partnera, z którym mógłby prowadzić w sposób przyjazny i skoordynowany politykę państwa. Od kiedy w 2007 r. powstał rząd Tuska, prezydent stał się obiektem ataków niszczących potencjał Polski na arenie międzynarodowej, obniżających standardy demokratycznej kultury politycznej oraz łamiących zasady ładu politycznego. Mimo tej wywołanej przez PO „wojny polsko-polskiej” oraz nieprzychylnej postawy większości mediów i elit opiniotwórczych Lech Kaczyński realizował model prezydentury aktywnej, biorącej odpowiedzialność za losy państwa i narodu, udowadniając, że teza Tuska o „żyrandolu” jest nietrafiona. Swój urząd wypełniał, najlepiej jak potrafił i mógł w danych okolicznościach, treścią godną męża stanu. Co więcej, Lech Kaczyński, jak podkreślają autorzy, w imię polskiej racji stanu, zachowania kultury politycznej, ale także z powodu pozytywnego stosunku do ludzi oraz znajomości partnerów politycznych z działalności w ruchu antykomunistycznym, starał się budować poprawne relacje z wrogim mu rządem PO.

Clou książki jest Rozdział 4 prezentujący fundamenty polityki zagranicznej, bezpieczeństwa, historycznej i społecznej prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

12
następna strona »

Komentarze

Liczba komentarzy: 5