W ramach spotkań Stowarzyszenia Dziennikarzy Polski „Maj na Foksal” odbyła się polska premiera filmu Elżbiety i Wacława Kujbidów „Jedwabne – Naoczni Świadkowie – Spisane Świadectwa – Pominięte Fakty”, oraz spotkanie z publicznością po projekcji filmu.
Przedstawiamy pełen zapis spotkania. Wacław Kujbida:
Jest to wspaniała rzecz, że możemy ten film państwu zaprezentować, bo najwyższy czas, żebyśmy zaczęli odzyskiwać tożsamość narodową. Powstańmy z kolan.
Państwo Kujbidowie, na stałe mieszkający w Kanadzie, własnym sumptem i staraniem stworzyli film odkłamujący mity, kłamstwa i półprawdy dotyczące zbrodni w Jedwabnem. Dotarli do naocznych świadków tamtej historii, przytoczyli fragmenty opublikowanych na Zachodzie wspomnień Żydów mieszkających w tamtej okolicy, którzy opisują te wydarzenia. Warto dodać, że stosunek tych Żydów do Polaków często był nieprzychylny (np. były to wspomnienia Żyda-sowieckiego partyzanta, współpracującego z bezpieką), a jednak ich relacje pokrywają się z tym co zostało przedstawione w filmie.
Autorzy nakreślili też tło historyczne wydarzeń – wybuch wojny, wkroczenie Niemców w 39 roku, okupację sowiecką, która nastąpiła wkrótce potem, ze zbrodniami i wysiedleniami dokonywanymi na Polakach, ponowną okupację niemiecką i ponownie sowiecką. Sytuację, w której państwo polskie na tych terenach nie istniało już od dwóch lat, gdy dokonana została zbrodnia w Jedwabnem.
Z wypowiedzi świadków, przedstawionych faktów, analizy materiałów historycznych, wyników przerwanych ekshumacji, wynika jasno, że zbrodni dokonywały specjalne niemieckie komanda śmierci, a zwłaszcza einsatzgruppen Hermanna Schapera, niemieckiego zbrodniarza, którego rajd po Podlasiu znaczą kolejne miejsca zbrodni. Zbrodnie na Żydach nie były jedynymi popełnianymi przez Niemców. Państwo Kujbidowie pokazali masowość zbrodni niemieckich na Polakach. Nie mogli pokazać wszystkich odnalezionych w czasie ekshumacji przedmiotów, ponieważ nie zostały one udostępnione na potrzeby filmu. Tymczasem na odsłanianych, czy też istniejących pomnikach umieszczanych na miejscach zbrodni znikają napisy stwierdzające, ze zbrodni dokonali Niemcy, a czasem wręcz pojawiają się teksty oskarżające o to Polaków. Przy czym należy podkreślić, że film mówi również o tym, że przymuszani przez Niemców Polacy wskazywali im w których domach mieszkali Żydzi.
Elżbieta Kujbida o motywach stworzenia tego filmu:
Pytano nas dlaczego zajmujemy się Jedwabnym, czy jakimiś publikacjami. Dlatego, że nie zgadzamy się na to, żeby Polakom wmawiano jakieś koszmarne mordy z czasów wojny, których nigdy nie dokonali. Mordów dokonywali Niemcy w okupowanej Polsce. Polacy muszą być silnym, dumnym narodem. Jesteśmy poza Polską 30 lat, głosimy polskość, jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy Polakami, że znamy język polski. Bronimy Polski, bronimy dobrego imienia Polaków i bardzo was państwa prosimy róbcie to samo. Każdy z nas może zrobić jedną maleńką rzecz. To są takie kamyki, te kamyki połączone w wielką lawinę zrobiły to, co się stało w naszym kraju. Mamy nowy, wspaniały rząd, prezydenta Dudę, i to są tylko i wyłącznie te małe kamyki, musimy teraz przywrócić Polsce i Polkom dobre imię. Nie zgadzamy się na kłamstwa historyczne.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W ramach spotkań Stowarzyszenia Dziennikarzy Polski „Maj na Foksal” odbyła się polska premiera filmu Elżbiety i Wacława Kujbidów „Jedwabne – Naoczni Świadkowie – Spisane Świadectwa – Pominięte Fakty”, oraz spotkanie z publicznością po projekcji filmu.
Przedstawiamy pełen zapis spotkania. Wacław Kujbida:
Jest to wspaniała rzecz, że możemy ten film państwu zaprezentować, bo najwyższy czas, żebyśmy zaczęli odzyskiwać tożsamość narodową. Powstańmy z kolan.
Państwo Kujbidowie, na stałe mieszkający w Kanadzie, własnym sumptem i staraniem stworzyli film odkłamujący mity, kłamstwa i półprawdy dotyczące zbrodni w Jedwabnem. Dotarli do naocznych świadków tamtej historii, przytoczyli fragmenty opublikowanych na Zachodzie wspomnień Żydów mieszkających w tamtej okolicy, którzy opisują te wydarzenia. Warto dodać, że stosunek tych Żydów do Polaków często był nieprzychylny (np. były to wspomnienia Żyda-sowieckiego partyzanta, współpracującego z bezpieką), a jednak ich relacje pokrywają się z tym co zostało przedstawione w filmie.
Autorzy nakreślili też tło historyczne wydarzeń – wybuch wojny, wkroczenie Niemców w 39 roku, okupację sowiecką, która nastąpiła wkrótce potem, ze zbrodniami i wysiedleniami dokonywanymi na Polakach, ponowną okupację niemiecką i ponownie sowiecką. Sytuację, w której państwo polskie na tych terenach nie istniało już od dwóch lat, gdy dokonana została zbrodnia w Jedwabnem.
Z wypowiedzi świadków, przedstawionych faktów, analizy materiałów historycznych, wyników przerwanych ekshumacji, wynika jasno, że zbrodni dokonywały specjalne niemieckie komanda śmierci, a zwłaszcza einsatzgruppen Hermanna Schapera, niemieckiego zbrodniarza, którego rajd po Podlasiu znaczą kolejne miejsca zbrodni. Zbrodnie na Żydach nie były jedynymi popełnianymi przez Niemców. Państwo Kujbidowie pokazali masowość zbrodni niemieckich na Polakach. Nie mogli pokazać wszystkich odnalezionych w czasie ekshumacji przedmiotów, ponieważ nie zostały one udostępnione na potrzeby filmu. Tymczasem na odsłanianych, czy też istniejących pomnikach umieszczanych na miejscach zbrodni znikają napisy stwierdzające, ze zbrodni dokonali Niemcy, a czasem wręcz pojawiają się teksty oskarżające o to Polaków. Przy czym należy podkreślić, że film mówi również o tym, że przymuszani przez Niemców Polacy wskazywali im w których domach mieszkali Żydzi.
Elżbieta Kujbida o motywach stworzenia tego filmu:
Pytano nas dlaczego zajmujemy się Jedwabnym, czy jakimiś publikacjami. Dlatego, że nie zgadzamy się na to, żeby Polakom wmawiano jakieś koszmarne mordy z czasów wojny, których nigdy nie dokonali. Mordów dokonywali Niemcy w okupowanej Polsce. Polacy muszą być silnym, dumnym narodem. Jesteśmy poza Polską 30 lat, głosimy polskość, jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy Polakami, że znamy język polski. Bronimy Polski, bronimy dobrego imienia Polaków i bardzo was państwa prosimy róbcie to samo. Każdy z nas może zrobić jedną maleńką rzecz. To są takie kamyki, te kamyki połączone w wielką lawinę zrobiły to, co się stało w naszym kraju. Mamy nowy, wspaniały rząd, prezydenta Dudę, i to są tylko i wyłącznie te małe kamyki, musimy teraz przywrócić Polsce i Polkom dobre imię. Nie zgadzamy się na kłamstwa historyczne.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/292399-prawdziwy-film-o-zbrodni-w-jedwabnem-najwyzszy-czas-zebysmy-zaczeli-odzyskiwac-tozsamosc-narodowa-powstanmy-z-kolan