Pomóżmy ludziom z Mumio. Chcą nam dać niezapomnane chwile i szukają na to kasy

: Dariusz Basiński, Tomasz Drozdek, Piotr Zaremba, Jacek Borusiński.Fot: Andrzej Wiktor
: Dariusz Basiński, Tomasz Drozdek, Piotr Zaremba, Jacek Borusiński.Fot: Andrzej Wiktor

Zero celebryckiego zmanierowania, sympatyczny humor, ale i dystans wobec świata. To normalni mężowe i ojcowie rodzin, którzy lubią świat i ludzi*.

22 maja na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu jest premiera przedstawienia :Welcome Home Boys”. To produkcja grupy ludzi nazywanej, jak sami twierdzą niesłusznie, Kabaretem Mumio. Oni od kabaretu jako typu widowiska się odżegnują, przypominają, że to tylko tytuł jednego z ich spektakli. Wolą się nazywać Kinoteatrem Mumio. Ich przedstawienie ma być bowiem połączeniem sztuki teatralnej i filmu.

Z tajemniczych opowieści wynika, że to trochę współczesna baśń, ale nie tylko baśń, rzecz komiczna, ale też z elementami refleksji, a nawet metafizyki. Jednym słowem odjechany świat ludzi Mumio w pełnej krasie. To swoisty powrót. Grupa: Dariusz Basiński, Jacek Borusiński, Tomasz Drozdek, także Jadwiga Basińska, od dłuższego czasu pozostawała poza światłem reflektorów. Zarazem ich prace nad nowym widowiskiem trwały w pewnej dyskrecji od trzech lat.

Zrobiłem na tę okoliczność wywiad z ludźmi Mumio – jest w ostatnim numerze „wSieci”. Zauważam prawidłowość: ich można kochać, albo konkretnie nie czuć ich wrażliwości i poczucia humoru. Ja zaliczam się raczej do pierwszej grupy, także dlatego że zrobili prawdziwą sztukę z pogardzanej reklamy.

I mam zaufanie do ich stosunku do ludzi. Pierrotowski śmiech, a czasem uśmiech przez łzy, pure nonsens, ale często różny od angielskiego, mniej drastyczny niż Monty Pythonów, nacechowany sympatią i wyrozumiałością do świata, to coś, co mnie kręci. Oni sami mówią o sobie „konserwatywna awangarda”.

Na dokładkę mogę opisać w samych superlatywach rozmowę z nimi. Zero celebryckiego zmanierowania, sympatyczny humor, ale i dystans wobec świata. To normalni mężowe i ojcowie rodzin, którzy lubią świat i ludzi.

Jest jeszcze inny powód, dla którego nawiązuję do swojego wywiadu. Oto jego fragment.

Robicie zbiórkę na swój spektakl.

Tomasz Drozdek: Startujemy z akcją finansowania społecznościowego – za pośrednictwem strony: www.mumio.zrzutka.pl. Można wygrać wyjazd z Mumio w trasę, ba wystąpić w spektaklu. Albo zdobyć gadżet, np. ręcznie robiony instrument muzyczny sygnowany przez Mumio.

Skąd brak pieniędzy?

Dariusz Basiński: Zwłaszcza część filmowa jest droga – obróbka komputerowa, animacja. Żeby spektakl się zwrócił, nie wystarczy wziąć kredyt. Wystawimy go po raz pierwszy 22 maja na finał Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. A potem ruszamy w trasę: Teatr Szekspirowski w Gdańsku, Teatr Buffo w Warszawie, premiery katowicka poznańska, łódzka, krakowska. Powtórzę: będziemy też improwizować, więc szybko nam się „Welcome Home Boys” nie znudzi.

_Zapamiętajmy więc: próbują szczęścia na trudnej drodze zbierania pieniędzy społecznościową formułą. Jeżeli ktoś chce ich wspomóc, zwróćmy uwagę na adres strony: www.mumio.zrzutka.pl. Warto ich wesprzeć w zorganizowaniu artystycznego objazdu Polski. _

Piotr Zaremba

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.