Feministki o Jeremym Ironsie: „Idiota” i „Głupia pierdoła”. Wybitny aktor nazwał aborcję „grzechem”

Jeremy Irons w "Batman vs. Superman. Świt Sprawiedliwości", reż: Zack Snyder, dystr: Warner Bros
Jeremy Irons w "Batman vs. Superman. Świt Sprawiedliwości", reż: Zack Snyder, dystr: Warner Bros

Znany m.in. z „Misji” czy „Rodziny Borgiów” zdobywca Oscara stał się po raz kolejny celem ataków lewicy.

Jeremy Irons stał się obiektem niewybrednych określeń ( idiota, głupi pierdoła) po wywiadzie, jaki udzielił Guardianowi. Brytyjczyk powiedział w nim, że  kościół ma rację potępiając aborcję i dobrze robi przypominając kobietom, że aborcja je krzywdzi. „Nikt inny nie mówi, że to grzech”- dodał wybitny aktor, którego można obecnie oglądać w roli Alfreda w „Batman vs Superman. Świt sprawiedliwości”.

Grzech nas krzywdzi. Kłamstwo nas krzywdzi. Aborcja krzywdzi kobiety.

mówił aktor, przypominając o problemach psychicznych i mentalnych kobiet dokonujących „zabiegu”. Irons jednak uważa, że kobieta powinna mieć prawo do wyboru czy abortować swoje dziecko. Jest tutaj podobny do najsłynniejszego katolika w Hollywood Martina Sheena, który jednoznacznie potępia aborcję, ale walczy o to by kobiety miały do niej prawo. Widać jednak, że nawet takie schizofreniczne podejście nie ma racji bytu w świecie lewicowym.

Na Ironsa posypały się słowa potępienia ze strony piszącej dla „Jezebel” feministki Madeleine Davies. Nazwała ona Ironsa „głupim pierdołą” i nawoływała by przestał w kaznodziejskim tonie nauczać o psychicznych i mentalnych problemach kobiet po aborcji. „Zrób nam przysługę i zamknij jebaną dziurę, okay”- napisała w „błyskotliwym” tonie feministka. Inna feministka Amy Feinstein nazwała opinie Ironsa „dzikimi” i „oceniającymi”. Przypomniała też, że aktor zszokował swoich fanów. Feministka nie może też przeboleć, że Irons posunął się do dziękowania za cokolwiek Kościołowi katolickiemu. Jeszcze ciekawsza opinia pojawiła się w „Marie Claire”. Mehara Bonner napisała, że Irons nie ma prawa wypowiadać się o aborcji bowiem…takiej nie przeszedł**. Bonner dodała, iż pisanie, że aborcja jest niebezpieczna jest nieodpowiedzialne i dalekie od prawdy.

Nie pierwszy raz Jeremy Irons podpada lewicy. Dwa lata temu w wywiadzie dla huffingtonpost.com Irons powiedział, że nie ma jasno określonej opinii na temat legalizacji „małżeństw” homoseksualnych oraz związków partnerskich, ale obawia się, że będą one furtką dla obejścia obowiązku podatkowego wewnątrz rodziny.

Martwię się, że to próba poniżenia, zmiany znaczenia instytucji małżeństwa. Po prostu się tym przejmuję.

mówił aktor, którego nazwisko już zawisło na tęczowej liście. Przy tej dyktaturze poprawności politycznej najgorsze mroki ery Borgiów jawią się jak zabawa w piaskownicy.

Q/breitbart.com

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.